Gen. Gromadziński o potencjalnym ataku Rosji. Wskazał drogę
Były dowódca Eurokorpusu gen. Jarosław Gromadziński mówi w rozmowie z "Faktem", że Polska i NATO powinny jasno zapowiadać wyeliminowanie zagrożenia z obwodu królewieckiego w razie ataku Rosji. Dodaje, że Moskwa odbuduje potencjał dopiero za 5-6 lat.
Najważniejsze informacje:
- Gen. Jarosław Gromadziński ocenia, że w razie ataku Rosji trzeba rozważyć wejście do obwodu królewieckiego i likwidację zagrożenia.
- Według generała Rosja potrzebuje 5-6 lat na odbudowę strat poniesionych w wojnie przeciw Ukrainie.
- SACEUR gen. Alexus G. Grynkewich potwierdził, że NATO ma plany dotyczące scenariuszy wokół obwodu królewieckiego.
Gen. Jarosław Gromadziński z Defence Institute podkreśla potrzebę twardej strategii odstraszania. W rozmowie z "Faktem" wskazuje, że blokowanie obwodu królewieckiego wymagałoby dużo większych sił niż jego szybka neutralizacja.
Wyprzedaż rekwizytów po Janie Herniku
- Jeżeli Rosja dopuści się ataku na Polskę i NATO, mamy prawo wejść i wyeliminować zagrożenie - mówił w rozmowie z "Faktem". Argumentuje, że jasna deklaracja zamiaru może zniechęcać Kreml do eskalacji.
NATO powinno brać pod uwagę operację w obwodzie królewieckim
W debacie sojuszniczej taki scenariusz pojawia się coraz częściej. Najwyższy dowódca Sił Sojuszniczych w Europie (SACEUR) gen. Alexus G. Grynkewich w rozmowie z Defence24.pl stwierdził: - Wiemy, jakie działania podjąć w stosunku do obwodu królewieckiego. Mamy przygotowane plany - mówił w listopadzie.
Gromadziński dodaje, że polityka powinna tworzyć dla Moskwy dylematy strategiczne, jasno opisując zasady i ambicje obrony.
Były dowódca Eurokorpusu wymienia straty Rosji na froncie w Ukrainie i ocenia, że to ogranicza jej zdolność do kolejnej dużej operacji. - Różne źródła podają, że straty żołnierzy Rosji to około 900 tys., w tym 250-300 tys. bezpowrotnych. Do tego tysiące sztuk sprzętu pancernego, artylerii, samolotów i śmigłowców - analizował rozmówca "Faktu". Według niego Moskwa nie ma zasobów i technologii, by szybko odtworzyć ten potencjał; potrzebuje ok. 5-6 lat.
Gromadziński apeluje o jasny dokument strategiczny, który zapisze determinację do obrony, łącznie z możliwością działań ofensywnych na terytorium agresora: - W przypadku ataku użyjemy wszystkich środków do unicestwienia przeciwnika, łącznie z wejściem na jego terytorium - podkreślił w rozmowie z "Faktem". Zwraca też uwagę na reorganizację Zachodniego Okręgu Wojskowego w Rosji i ćwiczenia Zapad jako przygotowanie do przyszłych działań.
W ocenie generała Europa już mierzy się z presją poniżej progu wojny. - Jesteśmy na permanentnej wojnie hybrydowej: sabotaże, drony paraliżujące lotniska, próby uszkodzenia torów i masowe podpalenia są powiązane z dezinformacją - mówił dla "Faktu".
Źródło: Fakt, WP