Frans Timmermans: czekamy na postęp, który obiecała premier Szydło
• Timmermans: potrzebny jest postęp w trzech obszarach
• - Chcemy, żeby ten kryzys się zakończył - zaznaczył
25.05.2016 | aktual.: 25.05.2016 18:26
- Potrzebny jest postęp w trzech obszarach, o których rozmawialiśmy. Premier Szydło obiecała ten postęp i teraz na niego czekamy - powiedział w środę polskim dziennikarzom w Brukseli wiceszef Komisji Europejskiej Frans Timmermans.
W zeszłym tygodniu KE określiła w trzech punktach swoje zastrzeżenia dotyczące sytuacji w Polsce. Po pierwsze chodzi o mianowanie sędziów Trybunału Konstytucyjnego i wykonywania wyroków TK w tej sprawie z 3 i 9 grudnia 2015 r. Po drugie dotyczą one nowelizacji ustawy o TK z 22 grudnia 2015 r., w tym poszanowania wyroku z 9 marca br. w sprawie konstytucyjności tej ustawy oraz innych wyroków, wydanych po tym dniu. Wreszcie KE ma zastrzeżenia co do skuteczności procesu stwierdzania zgodności z konstytucją nowych aktów prawnych przyjętych i wprowadzonych w życie w 2016 r., w tym nowej ustawy medialnej.
- Potrzebne jest rozwiązanie (...). Chcemy, żeby ten kryzys się zakończył, staram się być tak konstruktywny, jak tylko się da. Mówiłem wczoraj, że to problem, który musi być rozwiązany w Polsce - podkreślił Timmermans.
Zadeklarował przy tym, że jeśli dialog z polskimi władzami przyniesie rezultaty, KE nie będzie przyjmować opinii na temat praworządności w Polsce.
Jak zaznaczył, nie jest bardziej czy mniej optymistyczny niż w we wtorek, gdy składał wizytę w Warszawie. - Miałem dobre spotkanie z premier Szydło i oczekuję, że polski rząd wyjdzie teraz z rozwiązaniami bardzo szybko - oświadczył wiceszef KE.
Spotkanie z liderem KOD
Timmermans spotkał się po południu z delegacją Komitetu Obrony Demokracji. - Dla nas niezwykle istotne jest to, żeby rozwiązanie konfliktu odbyło się w drodze kompromisu, a nie twardych warunków, których nie można negocjować - powiedział dziennikarzom, jeszcze przed tą rozmową szef KOD Mateusz Kijowski.
Jego zdaniem "obie strony w niektórych momentach stawiają zbyt twarde warunki", zamiast postawić na dialog i szukanie rozwiązań kompromisowych. Zastrzegł, że nie może być kompromisu w kwestii przestrzegania prawa, natomiast można go zawrzeć co do tego, w jaki sposób zrealizować podjęte decyzje.
Za tydzień, 1 czerwca, Komisja Europejska ponownie zajmie się sytuacją w Polsce i kryzysem wokół Trybunału Konstytucyjnego. Według źródeł unijnych, jeśli do przyszłej środy nic się nie wydarzy, KE przyjmie opinię o praworządności w Polsce.