ŚwiatFrancuska prasa: pielgrzymka śladami poprzednika

Francuska prasa: pielgrzymka śladami poprzednika

Prasa francuska poświęca wiele miejsca pielgrzymce Benedykta XVI. "Śladami Jana Pawła II", "Niemiecki papież w Polsce" - tak tytułują swoje artykuły dzienniki "Le Monde" i "La Liberation".

25.05.2006 | aktual.: 25.05.2006 12:16

Zdaniem religioznawcy "Le Monde" Henri Tincqa, cel pierwszej zagranicznej podróży Benedykta XVI nie jest niespodzianką: Polska - kraj rodzinny jego poprzednika, którego śmierć nie osłabiła związków Polski z Rzymem - pozostaje bastionem katolicyzmu w Europie.

Według "Le Figaro", pielgrzymka jest okazją do zbliżenia pomiędzy Berlinem i Warszawą. Cytując ambasadora Niemiec w Polsce Gerta Westdickenberga, dziennik zwraca uwagę, że po wyborze na papieża Benedykta XVI, 30 proc. Polaków zmieniło na pozytywny swój obraz Niemców.

"Le Monde" uważa, że obraz niemieckiego papieża, pochylającego się w Auschwitz powinien przypominać obraz kanclerza Niemiec Willy'ego Brandta w 1970 roku, klękającego przed Pomnikiem Bohaterów Getta w Warszawie.

Zdaniem "Liberation", Benedykt XVI odnajdzie w Polsce Kościół katolicki, który jest - to pewne - wciąż pełen wiernych, ale cierpi z powodu wewnętrznego rozdarcia. Dziennik przywołuje polemikę wokół Radia Maryja, z jego skrajnie nacjonalistycznymi, antyeuropejskimi i antysemickimi audycjami.

"Le Monde", które Radiu Maryja poświęca w czwartek całą stronę, przypomina, że papież popiera objęcie radia ojca Tadeusza Rydzyka kuratelą polskiego episkopatu. Siła integrystów polskich niepokoi Watykan - pisze z kolei wysłanniczka "Le Figaro" w długim artykule o Radiu Maryja, podkreślając, że jest ono bliskie rządzącej koalicji.

Według "Liberation", Benedykta XVI niepokoją też rewelacje na temat przeszłości niektórych księży, którzy mieli współpracować z tajnymi służbami komunistycznymi. Polska korespondentka dziennika podkreśla jednak, że mimo tych problemów, Kościół i władze zrobiły wszystko, by zapewnić sukces wizycie.

Wszystkie francuskie dzienniki podkreślają, że papież odwiedzi miejsca, które były bliskie Janowi Pawłowi II, jego wielkiemu przyjacielowi. "Le Figaro" zauważa nawet, że ta przyjaźń wykracza poza śmierć i zapowiada bliźniaczą współpracę Wadowic, gdzie urodził Się Karol Wojtyła i Marktl am Inn w Bawarii, skąd pochodzi Joseph Ratzinger.

Inga Czerny

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)