Fico spotkał się z Putinem. Dziękował dyktatorowi
Premier Słowacji Robert Fico ogłosił w Pekinie, że dostawy rosyjskiego gazu na Słowację przez TurkStream rosną. Podczas spotkania z Władimirem Putinem podziękował za regularne dostawy, które sięgają 4 mld metrów sześciennych.
Co musisz wiedzieć?
- Dostawy gazu: Premier Słowacji Robert Fico poinformował, że dostawy rosyjskiego gazu przez TurkStream na Słowację rosną i są bliskie 4 mld metrów sześciennych.
- Spotkanie w Pekinie: Fico i Putin spotkali się w Chinach na zaproszenie Xi Jinpinga, gdzie omawiali kwestie energetyczne i polityczne.
- Reakcja na ataki: Fico zapowiedział protest przeciwko ukraińskim atakom na rurociągi, podkreślając, że Słowacja reaguje na te działania bardzo ostro.
Jakie są szczegóły rozmów Fico z Putinem?
- Chciałbym podziękować za bezpieczne i regularne dostawy gazu, które otrzymujemy za pośrednictwem TurkStream - powiedział Fico Putinowi podczas spotkania w Chinach. Jak sprecyzował, dostawy są bliskie poziomu 4 mld metrów sześciennych. Gazociąg ten dostarcza surowiec z Rosji przez Morze Czarne do europejskiej części Turcji, a potem dalej do Unii Europejskiej.
Co planuje Fico w związku z Ukrainą?
Słowacki premier, cytowany przez rosyjskie media, poinformował, że zamierza wyrazić protest w związku z ukraińskimi atakami na rurociągi. Podkreślił, że Słowacja "bardzo ostro reaguje" na te działania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Żeby zaspokoić gawiedź". Krytyka po tragicznej śmierci pilota
- Bardzo cenimy niezależną politykę zagraniczną, którą prowadzi pan wraz ze swoim zespołem i rządem - powiedział Putin swojemu rozmówcy.
Premier Słowacji spotka się w piątek z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, o czym sam poinformował w internecie. - Powstaje nowy porządek świata, nowe zasady wielobiegunowego świata, nowa równowaga sił, co ma ogromne znaczenie dla stabilności międzynarodowej - powiedział w nagraniu opublikowanym na platformach społecznościowych.
Wcześniej Fico tłumaczył natomiast, że zaproszenie do odwiedzin Pekinu przyjął w zgodzie z zasadą słowackiej polityki zagranicznej, która ukierunkowana jest na cztery strony świata. Dlatego był w Moskwie, Normandii i na cmentarzu wojskowym w Waszyngtonie.
Wyraził żal, że spośród państw Unii Europejskiej w Pekinie reprezentowana będzie jedynie Słowacja i w niewybrednych słowach uderzył w politykę UE.
- Udział w tych rozmowach oznacza popieranie dialogu, a nie zachowywanie się jak urażone dziecko. Tak właśnie postępuje Unia Europejska i jej przedstawiciele - stwierdził Fico.
Putin podczas rozmowy ze słowackim premierem zaznaczył, że Moskwa "nigdy" nie sprzeciwiała się członkostwu Ukrainy w UE. - Co do NATO, to inna sprawa, chodzi o zapewnienie bezpieczeństwa Rosji - zaznaczył. Według niego, kraje zachodnie i NATO próbują "wchłonąć całą postradziecką przestrzeń".
Rosyjski dyktator powiedział, że podczas szczytu z prezydentem USA Donaldem Trumpem 15 sierpnia na Alasce rozmawiali o bezpieczeństwie Ukrainy.
- Istnieją możliwości zapewnienia bezpieczeństwa Ukrainy w przypadku zakończenia konfliktu - powiedział Putin. - Wydaje mi się, że istnieje szansa na osiągnięcie konsensusu w tej sprawie - dodał.