Spotkanie "koalicji chętnych". Tusk poleci do Francji
- W czwartek odbędzie się spotkanie tzw. koalicji chętnych - 32 państwa, które kontaktują się ze sobą ws. przyszłości Ukrainy, pomocy w wojnie z Rosją - przekazał we wtorek Donald Tusk, dodając, że "będzie w spotkaniu uczestniczył". - Tym razem organizatorem spotkania jest prezydent Macron - podkreślił też premier.
Pałac Elizejski w poniedziałek potwierdził, że 4 września w Paryżu odbędzie się spotkanie tzw. koalicji chętnych, czyli państw wspierających Ukrainę. Agencja Reutera podała, że wydarzenie zaplanowano w formule hybrydowej.
Spotkanie ma dotyczyć m.in. gwarancji bezpieczeństwa dla Kijowa, a także stanowiska Rosji, która odmawia zawarcia pokoju w pełnowymiarowej wojnie trwającej od 2022 r.
Agencja AFP podała, powołując się na rozmówcę, którego określa jako europejskie źródło polityczne, że w rozmowach z przywódcami europejskimi weźmie udział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Obecność prezydenta USA Donalda Trumpa w Paryżu "nie jest obecnie przewidywana" - podała agencja, nie informując o tym, które kraje będą uczestnikami rozmów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Zaprzeda duszę diabłu". Ostre spięcie Konfederacji z PiS
Tusk zapowiada "dyskusję o tym, co można zrobić na rzecz pokoju"
Donald Tusk podczas wtorkowej konferencji prasowej poinformował o swoim udziale w wydarzeniu.
- W czwartek odbędzie się spotkanie tzw. koalicji chcących - 32 państwa, które kontaktują się ze sobą ws. przyszłości Ukrainy, pomocy w wojnie z Rosją - powiedział premier, dodając: - Więc w czwartek będę w spotkaniu uczestniczył. Tym razem organizatorem spotkania jest prezydent Macron.
- Będziemy dyskutować o tym, co na tym etapie można zrobić na rzecz pokoju i zatrzymania rosyjskiej agresji - podkreślił szef polskiego rządu.
Czytaj też: