Xi Jinping wykorzystuje błędy Trumpa. Pekin chce nowego porządku
Xi Jinping umacnia pozycję Chin na arenie międzynarodowej, wykorzystując błędy Donalda Trumpa. Szczyt w Tiencinie zgromadził liderów ponad 20 państw, w tym Rosji, co podkreśla zmiany w globalnym układzie sił - pisze hiszpański dziennik "El Pais".
Co musisz wiedzieć?
- Szczyt w Tiencinie: Xi Jinping zgromadził liderów ponad 20 państw, w tym Rosji, na szczycie Szanghajskiej Organizacji Współpracy, co podkreśla rosnącą rolę Chin na arenie międzynarodowej.
- Zmiany w globalnym porządku: Chiny dążą do zakończenia przywództwa USA, co jest widoczne w ich działaniach dyplomatycznych i handlowych.
- Relacje z Indiami: Zbliżenie Chin z Indiami blokuje amerykańską strategię wykorzystania Indii jako przeciwwagi dla chińskich wpływów.
„El Pais” podkreśla, że Pekin od lat zapowiadał zmiany w światowym porządku, a obecne działania właśnie do tego zmierzają.
Czy Chiny przejmują rolę USA?
Dziennik „El Pais” zauważa, że szczyt w Tiencinie przyćmiewa spotkanie Trumpa z Putinem na Alasce, które nie przyniosło konkretnych rezultatów. Centralna rola Chin podczas szczytu jest wynikiem ich oporu wobec agresywnej polityki handlowej i dyplomatycznej Trumpa. Chiny zyskują na geopolitycznej próżni pozostawionej przez USA.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Żeby zaspokoić gawiedź". Krytyka po tragicznej śmierci pilota
Dodatkowo, zbliżenie Chin z Indiami blokuje amerykańską strategię wykorzystania Indii jako przeciwwagi dla chińskich wpływów. Putin zyskał „trochę tlenu” po naciskach Waszyngtonu, co również wskazuje na zmieniający się układ sił.
„Trump zdemontował wielką 'soft power' swojego kraju, zlikwidował dyplomację i agencje współpracy, ukarał przyjazne i sąsiednie kraje groźbami aneksji i arbitralnymi cłami, (...) rozbija wielostronne instytucje, które służyły hegemonii Waszyngtonu, pozostawiając geopolityczną próżnię, którą teraz wypełnia Pekin” – wylicza „El Pais”.