Fatalne dane GUS. "Pierwsza taka sytuacja od dwóch lat"
Ubywa dzieci i młodzieży oraz dorosłych w wieku produkcyjnym. Przybywa za to seniorów - wynika z najnowszych danych podanych przez Główny Urząd Statystyczny. - Musimy to zaakceptować, że Polska będzie starzejącym się społeczeństwem i nawet migracja z którą mamy do czynienia - ekonomiczna czy uchodźcza - długofalowo nam nie poprawi zasadniczo sytuacji - ocenił w programie "Newsroom" WP prof. Maciej Duszczyk z Ośrodka Badań nad Migracjami UW. Jak mówił, demografowie już od lat 70. XX wieka wskazywali, że średnia wieku w polskim społeczeństwie w kolejnych dekadach będzie się szybko podnosić. Według niego, tej tendencji nie mógł też odwrócić wprowadzony przed kilkoma laty program 500 plus. - Nikt rozsądny, kto się trochę na tym zna nie przewidywał, że 500 plus spowoduje nam jakieś nawet minimalne wahnięcie dotyczące zmiany sytuacji demograficznej - powiedział prof. Duszczyk. Dodał, że na średnią wieku negatywnie wpłynęła też pandemia COVID-19, która doprowadziła do wielu nadmiarowych zgonów. - Od wielu lat Polska była krajem, w którym długość życia się wydłużała. Od dwóch lat mamy po raz pierwszy tendencję gdzie długość życia nam się skraca - oświadczył. Ekspert wskazał, że rząd będzie musiał w najbliższych latach coraz więcej środków przeznaczyć na utrzymanie osób starszych, poprawę służby zdrowia, a także działania promujące późniejsze przechodzenie na emeryturę.