Ewakuacja turystów na Pomorzu. Nowe zagrożenie

Strażacy ewakuowali ponad 50 osób z pola namiotowego w miejscowości Mylof w Pomorskiem. Po ostatnich ulewach w Brdzie i mniejszych rzekach regionu jest tak dużo wody, że grożą one wylaniem. Samorządowcy z Chojnic apelują o wprowadzenie w okolicy stanu klęski żywiołowej.

Miejsce dawnego obozu ZHR w Suszku.
Źródło zdjęć: © PAP | Jan Dzban
Arkadiusz Jastrzębski

Turystów z obozowiska ewakuowano, bo do przelania się wody na pobliskiej zaporze na Brdzie brakuje tylko 6 cm. Jak podaje RMF FM, poziom wody w tym miejscu cały czas monitorują żołnierze. Na miejscu są już amfibie i pontony.

Zobacz też: Jak bezpiecznie przetrwać burzę?

Służby sprawdzają, czy w pobliżu Brdy w tej okolicy nie ma innych turystów na polach namiotowych czy w obozowiskach.

"Grozi nam powódź"

Tymaczasem burmistrz Chojnic apeluje do wojewody pomorskiego o ogłoszenie stanu klęski żywiołowej. - Nam po prostu grozi powódź. Musimy działać i udrożnić nie tylko drogi, ale też rzeki. Te rzeki łączą się z jeziorami: Charzykowskim, Karsińskim, Długim. Z nich również może iść niebezpieczeństwo - alarmuje Arkadiusz Finster w rozmowie z Radiem Gdańsk.

Samorządowiec tłumaczy, że rzeki spiętrzone są przez powalone drzewa. Część konarów i pni spływa też w pobliże zapór i przepławek. - Same Chojnice wyszły bez szwanku, jednak w innych miejscach takich jak Czersk i Brusy zniszczenia są ogromne. To co się stało, jest kompletną tragedią i armagedonem - mówi burmistrz Chojnic.

Dramat w piątkowy wieczór

W efekcie gwałtownych burz i wiatrów, jakie przeszły nad Pomorskiem w nocy z piątku na sobotę, w regionie zginęło w sumie pięć osób.

Poza dwoma harcerkami i dwoma mężczyznami przygniecionymi przez drzewa, śmierć poniosła 56-letnia mieszkanka Zielonej Huty przygnieciona przez komin, który zawalił się wraz z częścią domu zburzoną przez wiatrołom. Ponad 50 osób doznało różnego rodzaju obrażeń.

Straż pożarna informowała też, że nawałnica zniszczyła w różnym stopniu około 190 budynków mieszkalnych i gospodarczych (najczęściej gwałtowny wiatr zrywał dachy lub ich części), kilkanaście dróg i przynajmniej kilkadziesiąt hektarów lasów.

Wybrane dla Ciebie
Węgry i Słowacja chcą storpedować plan UE. Chodzi o surowce z Rosji
Węgry i Słowacja chcą storpedować plan UE. Chodzi o surowce z Rosji
Ważny tydzień dla Ukrainy. Seria spotkań ws. pokoju
Ważny tydzień dla Ukrainy. Seria spotkań ws. pokoju
Kokaina rozlewa się po Europie. Tak źle nie było nigdy wcześniej
Kokaina rozlewa się po Europie. Tak źle nie było nigdy wcześniej
Mogła zostać ministrą zdrowia. Odmówiła
Mogła zostać ministrą zdrowia. Odmówiła
Ważą się losy Hołowni. "Szanse są raczej małe"
Ważą się losy Hołowni. "Szanse są raczej małe"
Wyniki Lotto 07.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 07.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Kryzys w Pentagonie. Ciemne chmury nad Hegsethem
Kryzys w Pentagonie. Ciemne chmury nad Hegsethem
Kaczyński zarzuca Rokicie. "Niezmiernie rzadko reaguję"
Kaczyński zarzuca Rokicie. "Niezmiernie rzadko reaguję"
Zbrodnie bojowników Rosji w Afryce. Następcy grupy Wagnera zabijają i gwałcą
Zbrodnie bojowników Rosji w Afryce. Następcy grupy Wagnera zabijają i gwałcą
Człowiek Nawrockiego uderza w Tuska. Pokazał, co uchwyciły kamery
Człowiek Nawrockiego uderza w Tuska. Pokazał, co uchwyciły kamery
ICE zbiera żniwa. 75 tys. osób zatrzymanych nie miało wyroków
ICE zbiera żniwa. 75 tys. osób zatrzymanych nie miało wyroków
Wpis Tuska bije rekordy popularności. Szeroko komentowany na świecie
Wpis Tuska bije rekordy popularności. Szeroko komentowany na świecie