Europarlament nazwie Katyń "ludobójstwem"?
Polscy europosłowie walczą, by słowo "ludobójstwo" w odniesieniu do mordu dokonanego przez NKWD na polskich oficerach w Katyniu znalazło się w oświadczeniu delegacji europarlamentu ds. Rosji, które ma zostać przyjęte w najbliższy wtorek. Jak podaje RMF FM, określenie to zostało już "przemycone" przez polskich eurodeputowanych w oświadczeniu na temat katastrofy 10 kwietnia.
30.04.2010 | aktual.: 01.05.2010 02:07
Jest szansa, by po raz pierwszy w oficjalnym dokumencie Parlamentu Europejskiego padło słowo "ludobójstwo", czyli dokładnie to, co Polacy i wszystkie narody europejskie uważają, że stało się w Katyniu 70 lat temu - powiedział radiu RMF FM eurodeputowany Marek Migalski.
Szansa jest, ale zagraniczni eurodeputowani otrzymali polski projekt oświadczenia bardzo późno, bo dopiero w piątek 30 kwietnia po południu. We wtorek np. socjaliści mogą to wykorzystać, chcąc nie dopuścić do głosowania w tej sprawie. Jeden z socjalistów tłumaczył, że słowo "ludobójstwo" jest kontrowersyjne, bo może oznaczać konieczność reparacji ze strony Rosji.