"Jesteście wielcy". Witalij Kliczko wzruszony pomocą Polaków
- Dziękujemy ogromnie naszym polskim przyjaciołom za pomoc! Do Kijowa przybyło dużo konserw, jedzenia długoterminowego. Jest to ogromna pomoc dla tych ludzi w tych ciężkich czasach - przekazał Witalij Kliczko, mer Kijowa.
Cały czas trwa obrona Kijowa przed Rosjanami. Część osób została, by walczyć, inni szukają schronienia w Polsce.
Były mistrz świata wagi ciężkiej, a obecnie mer Kijowa Witalij Kliczko, nie ma zamiaru uciekać z Ukrainy. Wręcz przeciwnie - zostaje w swoim mieście, gdzie walczy o niepodległość kraju. W rozmowie z dziennikarzami "Super Expressu" podziękował Polsce za okazaną pomoc mieszkańcom Kijowa.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Witalij Kliczko dziękuje Polakom. "Jesteście wielcy!"
- Jesteście wielcy! Bardzo dziękuję naszym polskim przyjaciołom, widziałem puszki, które przyszły z Polski. Dużo konserw, czyli jedzenia długoterminowego. Jest to ogromna pomoc dla ludzi w tych trudnych czasach. Mamy także odzież, artykuły spożywcze, artykuły pierwszej potrzeby, artykuły sanitarne i higieniczne - powiedział Kliczko.
- Ta pomoc nadeszła od was, nasi przyjaciele i partnerzy. Dziękujemy ogromnie również naszym przyjaciołom z całego świata. Dostajemy paczki, jedzenie, leki! Dziękujemy! - przekazał mer Kijowa.
Prof. Matyja: Nie wyobrażam sobie współpracy polskich środowisk medycznych z Rosjanami
Korzystając z okazji, Kliczko wystosował także apel o oddawanie krwi, która jest tak samo potrzebna jak broń, amunicja czy środki medyczne.
Źródło: "Super Express"
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski