Działo się w nocy. Odwołane loty. Sztorm uderzył w Europie

• Do hiszpańskich Balearów dotarł sztorm. Wraz z nim burze i silny wiatr. W czwartek na Majorce odwołano kilkadziesiąt lotów, wiele dróg jest zalanych, a domów podtopionych. Konieczna była też ewakuacja niektórych miejscowości.

• O poranku pojawiły się informacje o eksplozjach w okolicach mostu krymskiego. Według doniesień Kyiv Independent, ukraińskie siły powietrzne miały wystrzelić pociski w kierunku tej przeprawy. Most zamknięto dla ruchu. Mowa jest również o pożarze w rejonie miasta Kercz. Strona ukraińska nie potwierdziła na razie tych doniesień.

• Dziesiątki żydowskich osadników napadły w czwartek wieczorem na palestyńską wieś Dżit na okupowanym przez Izrael Zachodnim Brzegu Jordanu. Napastnicy, którzy podpalali domy i samochody, zabili co najmniej jedną osobę, jedną ciężko ranili - przekazały lokalne władze. Od kul żydowskich osadników zginęła co najmniej jedna osoba, druga została ciężko ranna i jest w stanie krytycznym. Trzech kolejnych Palestyńczyków zostało lżej rannych po obrzuceniu przez napastników kamieniami -poinformowało palestyńskie ministerstwo zdrowia.

• Śledczy badają okoliczności najpoważniejszego w tym roku pożaru w Grecji, który objął powierzchnię porównywalną do obszaru Paryża. Według wstępnych ustaleń jego przyczyną mógł być zepsuty przewód energetyczny - napisał w czwartek Reuters. Pożar wybuchł w niedzielę po południu w okolicy miejscowości Warnawas ok. 35 km na północ od Aten i szybko przemieścił się w stronę miasta. Żywioł objął w sumie 10 tys. ha terytorium. Prawie 80 zniszczonych przez ogień domów nie nadaje się już do zamieszkania.

• Europejsko-Śródziemnomorskie Centrum Sejsmologiczne odnotowało w piątek we wschodnich rejonach Tajwanu trzęsienie ziemi o sile 6,3. Jak poinformowały światowe media, epicentrum znajdowało się w odległości około 34 kilometrów na południowy wschód od 350-tysięcznego miasta Hualien położonego na wschodnim wybrzeżu Tajwanu na głębokości ponad 10 km. Wstrząsy odczuwalne były również w stolicy kraju Tajpej. Na razie brak doniesień o ewentualnych ofiarach wśród ludności oraz zniszczeniach. Władze nie ogłosiły ostrzeżenia o groźbie tsunami.

• W nocy z Chorwacji dotarły niepokojące wieści nt. temperatury wody w Adriatyku. Sytuacja nad wybrzeżu Chorwacji będzie się pogarszać, przez co szybko staniemy się Morzem Czerwonym, gdzie temperatura morza przez cały rok utrzymuje się na poziomie 30 stopni Celsjusza - ostrzega chorwacki meteorolog Duszko Kraljev, komentując kolejną w tym sezonie falę gorąca. W czwartek w Puli na północy Chorwacji nad ranem temperatura wody wynosiła 29 stopni, a w Rovinju - 28. Eksperci ostrzegają, że wzrost temperatury wód Adriatyku w dłuższej perspektywie będzie miał negatywny wpływ morskiej florę i faunę.

Źródło: PAP/Reuters/X/WP