Dwie potęgi militarne łączą siły. Ostrzeżenie z USA

Dobiegają końca manewry "Juniper Oak 23". Od poniedziałku żołnierze amerykańscy i izraelscy wspólnie ćwiczyli działania w operacjach morskich, lądowych, powietrznych, a nawet kosmicznych. Dotyczyły one również cyberprzestrzeni. Celem tej zakrojonej na szeroką skalę akcji wojskowej jest zaprezentowanie potęgi militarnej połączonych formacji.

W sieci zobaczyć można próbki możliwości sojuszniczych armii USA i Izraela
W sieci zobaczyć można próbki możliwości sojuszniczych armii USA i Izraela
Źródło zdjęć: © „Juniper Oak 23” mat. prasowe

Sprzęt i jego możliwości oraz sprawność żołnierzy obejrzeć można na prezentacjach w mediach społecznościowych. Armie chętnie się chwalą spektakularnymi zdarzeniami, markowanymi na poligonach. O to chodzi zresztą, by cały świat zobaczył potęgę wojskową USA. Ma to przekonać wrogów, a szczególnie Iran, że wojna w Ukrainie nie rozprasza Waszyngtonu na tyle, by uniemożliwić mu zmobilizowanie dużych sił wojskowych.

Jak informuje portal NBC, manewry "Juniper Oak 23" są największymi jak dotąd wspólnymi ćwiczeniami sił Izraela i USA. Uczestniczy w nich sto samolotów amerykańskich - cztery bombowce B-52, cztery myśliwce F-35 i 45 myśliwców F/A-18 Hornet oraz 42 izraelskie jednostki. Na wodach pływa po sześć okrętów obu armii, w tym lotniskowa grupa uderzeniowa.

"Juniper Oak 23" by Israel Defense Forces 🇮🇱 jointly with the US Armed Forces continues 🇺🇸

Wielkie manewry USA i Izraela. Iran ma się bać

W ćwiczeniach uczestniczy 6400 żołnierzy amerykańskich i 1100 izraelskich. - Ćwiczenia dotyczą całego wachlarza scenariuszy, a Iran może wyciągnąć z tego pewne wnioski - powiedział szef Dowództwa Głównego USA, generał Michael Kurilla.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Szef CIA w Kijowie. "To najważniejsze"

Generał wyjaśnia także, że wspólne ćwiczenia poprawiają interoperacyjność partnerów. Zwiększają zdolność armii do reagowania na sytuacje kryzysowe i podkreślają nasze zaangażowanie na Bliskim Wschodzie.

Manewry "Juniper Oak 23" przeprowadzone zostały w czasie, gdy regionalni sojusznicy wyrażają obawy dotyczące malejącego zaangażowania USA w sprawy Bliskiego Wschodu. Ćwiczenia mogą więc stanowić sygnał, że dzieje się inaczej i przekonać Iran, Rosję i Chiny, że amerykańsko-izraelski sojusz stanowi wyjątkową siłę militarną.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
usaizraeliran

Wybrane dla Ciebie