ŚwiatDwaj Polacy podejrzani o próbę zabójstwa Niemca

Dwaj Polacy podejrzani o próbę zabójstwa Niemca

W areszcie śledczym w Monachium przebywa dwóch Polaków podejrzanych o usiłowanie zabójstwa 18-letniego Niemca oraz ciężkie uszkodzenie ciała kilku innych osób.

29.09.2007 | aktual.: 29.09.2007 16:55

Dziennik "Sueddeutsche Zeitung" podał, że starszemu z zatrzymanych, 26-letniemu Radosławowi F. grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności. Młodszy, 18-letni Adrian M. musi liczyć się z karą 10 lat więzienia. "SZ" podkreśla, że obaj podejrzani zostali znalezieni i trafili do niemieckiego aresztu dzięki współpracy z polskimi organami ścigania.

Jak wynika z ustaleń policji, obaj Polacy wywołali 5 maja bójkę w klubie młodzieżowym w Kirchheim pod Monachium. Pobili i skopali cztery osoby. Po wyjściu z klubu zaczepili na ulicy 18-letniego maturzystę. Adrian M. bez ostrzeżenia zaatakował go, powalił na ziemię i kopał po głowie. Ofiara doznała ciężkich uszkodzeń czaszki i twarzy. Napastnicy zostawili go leżącego na ulicy w kałuży krwi.

Wcześniej Polacy zaczepiali na przystanku autobusowym dziewczyny. Adrian M. uderzył przy tej okazji 16-letniego chłopca i uszkodził mu oko. Uczestnicy zajścia zanotowali numer rejestracyjny samochodu, którym poruszali się Polacy. Jak okazało się, pojazd należał do firmy sprzątającej biura, prowadzonej przez osoby pochodzące z okolic Lublińca w Polsce.

Niemiecka prokuratura wystawiła za sprawcami, którzy wyjechali do Polski, europejski nakaz aresztowania. Dzięki współpracy z polskimi organami ścigania podejrzanych zatrzymano i przekazano stronie niemieckiej. Obaj przyznali się do zarzucanych im czynów. Twierdzą, że to oni zostali zaatakowani.

Jacek Lepiarz

Źródło artykułu:PAP
polacyniemcymonachium
Zobacz także
Komentarze (0)