Dwa spotkania Morawieckiego. Ministrowie, później opozycja
Mateusz Morawiecki spotka się w piątek o godz. 14 z szefami resortów sprawiedliwości, zdrowia oraz spraw wewnętrznych. Informację o rozmowach z ministrami podała kancelaria premiera.
Spotkanie ze Zbigniewem Ziobrą, Łukaszem Szumowskim i Joachimem Brudzińskim zaplanowano 1,5 godziny przed rozmowami Morawieckiego w Sejmie z szefami kół i klubów parlamentarnych.
- Cały czas uczymy się demokracji i wolności. Warto sięgać po nowe metody. To spotkanie jest nowym otwarciem i próbą wyciągnięcia ręki przez obie strony w tej konkretnej sprawie - powiedział o rozmowach z opozycją premier Mateusz Morawiecki.
Szef rządu podkreślił jednak, że pozostałe partie mogą nie zgadzać się ze Zjednoczoną Prawicą w innych kwestiach. - To ich święte, ale i zbójeckie prawo - ocenił w rozmowie z Wirtualną Polską.
Zobacz także: Premier o spotkaniu z opozycją. "Obie strony wyciągnęły rękę"
Wcześniej szef kancelarii premiera w liście do liderów ugrupowań politycznych wyjaśnił, że podczas spotkania premier przedstawi plany zmian w prawie. Chodzi m.i.o o zaostrzenie kar za najcięższe przestępstwa popełniane z nienawiści i obowiązkowe leczenie więźniów, którzy na wolności mogą być niebezpieczni. Nad regulacjami już pracują resorty, z szefami których spotyka się premier.
"Spotkanie to szansa na szczerą, otwartą rozmowę" - stwierdził Michał Dworczyk. Dodał, że będzie to też okazja do dyskusji nad tym, jak jak poprawić debatę publiczną w Polsce.
Ze strony opozycji tylko Ryszard Petru odmówił udziału w spotkaniu.
- Nie postrzegam tego jako wyciągnięcie ręki do zgody, a jako strategiczny ruch, żeby sprowadzić całą dyskusję o zabójstwie w Gdańsku do zmian w Kodeksie karnym, a nie do przyczyn, czyli mowy nienawiści, agresji, do tego, że Adamowicz był szczuty przez TVP - stwierdził Petru w rozmowie z Radiem Zet.
Udział Nowoczesnej i Polskiego Stronnictwa Ludowego zadeklarowali z kolei na konferencji prasowej w Sejmie liderzy tych ugrupowań: Katarzyna Lubnauer i Władysław Kosiniak-Kamysz.
"Poruszymy sprawę TVP"
Później taką deklarację złożył też w imieniu Platformy Obywatelskiej Sławomir Neumann.
Politycy opozycji zaznaczyli, że oczekują rzetelnego wyjaśnienia okoliczności śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. - Chcemy rozszerzyć tematykę spotkania, m.in. o działania TVP - zapowiada Neumann.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl