Drzemka w kokpicie. Sen pilotów wzniecił alarm antyterrorystyczny nad Francją

Pilot włoskich linii lotniczych ITA został zwolniony z pracy za rzekome zaśnięcie w kokpicie. Drugi z pilotów również miał uciąć sobie w tym czasie drzemkę. Francuska kontrola ruchu lotniczego przez kilka minut nie mogła skontaktować się z nikim na pokładzie maszyny, wobec czego ogłosiła alarm terrorystyczny.

Drzemka w kokpicie. Sen pilotów wzniecił alarm antyterrorystyczny nad FrancjąPiloci linii ITA mieli spać podczas rejsu, co spowodowało zgłoszenie alarmu terrorystycznego nad Francją
Źródło zdjęć: © GETTY | SOPA Images
Tomasz Waleński
31

Jak informuje włoski dziennik "La Repubblica", do zdarzenia doszło 1 maja 2022 r. na pokładzie samolotu AZ605 lecącego z Nowego Jorku do Rzymu. Pod koniec lotu, gdy Airbus leciał na wysokości około 11 500 metrów nad Francją, na około dziesięć minut w kokpicie miała ponoć zapaść grobowa cisza.

W tym czasie wielokrotne nawoływania z wieży kontrolnej w Marsylii miały pozostawać bez odpowiedzi. Jak informują teraz włoskie media, zarówno kapitan, jak i pierwszy oficer mieli po prostu spać.

Drugi pilot miał prawdopodobnie na to pozwolenie, gdyż był w tak zwanym czasie "kontrolowanego odpoczynku". Jest to procedura, w ramach której piloci mogą odpoczywać - forma krótkiej przerwy na sen - która docelowo ma zapobiegać przemęczeniu.

Jednak odbywa się ona w systemie rotacyjnym, w związku z czym obaj piloci nie mogą "odpoczywać" w tym samym czasie. Dlatego też, w przerwie pierwszego oficera, kapitan maszyny powinien być na posterunku.

Myśliwce gotowe do startu

W czasie ciszy radiowej - kiedy obaj piloci mieli spać - francuskie władze zakładały już możliwie najgorsze scenariusze takie jak alarm terrorystyczny czy porwanie maszyny. Jednocześnie do startu przygotowywały się już dwa samoloty bojowe, które miały ewentualnie przechwycić samolot linii ITA.

Wtem jednak piloci obudzili się, a maszyna poleciał do Rzymu bez dalszych incydentów i bezpiecznie wylądował na Międzynarodowym Lotnisku w stolicy Włoch.

Teraz jednak kapitan poniósł konsekwencje swojej domniemanej drzemki. Linie lotnicze ITA Airways - następcy Alitalii -  podobno zwolniły pilota ze służby po tym incydencie. Pilot utrzymuje jednak, że jest niewinny i zaprzecza, jakoby uciął sobie drzemkę. Za utrzymującą się ciszą radiową, miała natomiast stać - według jego relacji - awaria łączności.

Zobacz też: Takie będą wakacje. Najnowsza prognoza długoterminowa IMGW

Wybrane dla Ciebie

Uderza w Mentzena. Hołownia nie przebiera w słowach
Uderza w Mentzena. Hołownia nie przebiera w słowach
Rozmowy o końcu wojny. Jak oceniamy działania rządu?
Rozmowy o końcu wojny. Jak oceniamy działania rządu?
Umowa wróciła z USA. Media o szokujących zmianach ws. metali ziem rzadkich
Umowa wróciła z USA. Media o szokujących zmianach ws. metali ziem rzadkich
Niemcy przed wyborami. Jest najnowszy sondaż
Niemcy przed wyborami. Jest najnowszy sondaż
Wiedział o planowanej inwazji. Agent FSB w otoczeniu Zełenskiego
Wiedział o planowanej inwazji. Agent FSB w otoczeniu Zełenskiego
Meghan Markle oskarżona o plagiat. "Nie stać ich na pozew"
Meghan Markle oskarżona o plagiat. "Nie stać ich na pozew"
Pożeracze prądu. Te urządzenia zużywają najwięcej energii
Pożeracze prądu. Te urządzenia zużywają najwięcej energii
Dostała siekierą w twarz. Brutalny atak na Dolnym Śląsku
Dostała siekierą w twarz. Brutalny atak na Dolnym Śląsku
Trump wzywa Muska. "Chciałbym, żeby stał się bardziej agresywny"
Trump wzywa Muska. "Chciałbym, żeby stał się bardziej agresywny"
Zwrot w pogodzie. Są prognozy na początek marca
Zwrot w pogodzie. Są prognozy na początek marca
Pytanie na wiecu wywołało poruszenie. Nawrocki: Nie wiem
Pytanie na wiecu wywołało poruszenie. Nawrocki: Nie wiem
Tragedia w polskich Tatrach. Turysta zginął na szlaku
Tragedia w polskich Tatrach. Turysta zginął na szlaku