Dramatyczny wypadek w Baranowie. Wiatrakowiec runął tuż po starcie
Na lądowisku w Baranowie wiatrakowiec runął na ziemię tuż po starcie. Wewnątrz znajdowały się dwie osoby.
Do groźnie wyglądającego wypadku doszło w czwartek około godziny 15.00 w Baranowie (woj. mazowieckie). Na tamtejszym lądowisku przy ulicy Okopowej wiatrakowiec runął na ziemię zaraz po starcie, obracając się przy tym kołami do góry. Wewnątrz maszyny znajdowały się dwie osoby - pilot oraz pasażer. Na szczęście nic poważnego im się nie stało. Udało im się opuścić wiatrakowiec o własnych siłach.
Akcja ratunkowa w Baranowie
Zgłoszenie dotyczące wypadku z udziałem wiatrakowca dotarło do Państwowej Straży Pożarnej w Grodzisku Mazowieckim około godziny 15:18. Na miejsce zdarzenia natychmiast zadysponowano dwa zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej z Grodziska Mazowieckiego oraz dwa zastępy z Ochotniczej Straży Pożarnej Baranów.
"Po dojeździe na miejsce zdarzenia i przeprowadzonym rozpoznaniu KDR (kierujący działaniami ratowniczymi - przyp. red.) stwierdził, że wiatrakowiec znajduje się około pięć metrów poza pasem startowym, obrócony kołami do góry. W statku powietrznym znajdowały się dwie osoby, które opuściły pojazd o własnych silach - podaje informacje o wypadku asp. Krzysztof Stefaniak, rzecznik prasowy KP PSP w Grodzisku Mazowieckim na stronie gov.pl
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dwuosobowa załoga wiatrakowca nie wymagała hospitalizacji. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, odłączyli akumulatory oraz uniemożliwili wyciek paliwa. Na lądowisku pojawiła się także policja. Mundurowi prowadzą czynności wyjaśniające okoliczności, w jakich doszło do wypadku.