Tragedia w powietrzu. Samolot zniknął z radarów w wigilię. Odnaleziono ciała
W wigilię nad Ziemią Arnhema zaginął samolot. Po południu w Boże Narodzenie odnaleziono jego szczątki. We wraku znaleziono ciało kobiety i mężczyzny.
Samolot rozbił się w Arnhem Land, około 250 km na północny wschód od Katherine. Do tragedii doszło w wigilię. Znaleziono ciało 22-letniego pilota oraz 43-letniej pasażerki.
Jednosilnikowy samolot, z jedną pasażerką i pilotem na pokładzie, odleciał z Gove około 8:30 w sobotę. Miał wylądować w Katherine około 10:30 tego samego dnia, ale doszło do dramatu.
Lokalna policja poinformowała, że samolot został odnaleziony na gęstych terenach leśnych w pobliżu Bulman.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tragedia w Australii. W wigilię rozbił się samolot
"Ze względu na odległe położenie jednosilnikowego samolotu i śledztwo prowadzone przez policję Terytorium Północnego jest w fazie początkowej, dalsze informacje nie będą dostępne dzisiaj" – napisali na Facebooku.
Policja Terytorium Północnego wspólnie z Centrum Reagowania Australijskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Morskiego (AMSA) szukała zaginionego samolotu. Od czasu wylotu samolotu nie można było się skontaktować z pilotem. Federalni śledczy stwierdzili, że samolot Cessna 210N zderzyła się z ziemią.
Centrum reagowania AMSA zostało zaalarmowane w sobotę po południu i rozpoczęło się poszukiwanie samolotu. Akcja poszukiwawcza odbyła się z wykorzystaniem dedykowanych samolotów poszukiwawczo-ratowniczych z Cairns i Essendon. Służby pracowały przez całe Boże Narodzenie. Ostatecznie maszyna została znaleziona w Arnhem Land, około 250 km na północny wschód od Katherine.
Źródło: news.com.au