Jedna osoba nie żyje. Akcja w Tatrach po zejściu dwóch lawin
W Tatrach - w rejonie Doliny Kondratowej oraz Szpiglasowej Przełęczy, zeszły lawiny śnieżne. Zginęła jedna osoba. Ratownicy TOPR ruszyli na pomoc jeszcze dwóm innych turystom. Pogoda nie pozwalała na użycie śmigłowca.
Pierwsza lawina zeszła z Przełęczy pod Kopą Kondracką w stronę Doliny Kondratowej. Kolejna ze Szpiglasowej Przełęczy w kierunku Doliny Pięciu Stawów Polskich - podała Polska Agencja Prasowa.
Z kolei reporter TVN24 ustalił, że w rejonie Kopy Kondrackiej odnaleziono jednego z turystów, który został przetransportowany w ciężkim stanie do szpitala w Zakopanem. - Tam akcja powoli się kończy - podkreślił. Niestety młody mężczyzna zmarł w placówce medycznej.
Tuż przed godz. 19 poinformowano, że ratownicy TOPR dotarli do dwójki turystów, którzy znaleźli się w zasięgu lawiny pod Przełęczą Szpiglasową. Kobieta, którą porwała lawina, ale nie została całkowicie przysypana, została sprowadzona na dół. Mężczyzna, który został nad lawiniskiem i nie jest w stanie się ruszyć, również będzie sprowadzany na dół.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Atak zimy. Synoptyk IMGW ma najnowszą prognozę
Niebezpieczna pogoda w Tatrach. Zeszły dwie lawiny
Niestety panująca pogoda w Tatrach - mowa o gęstej mgle - nie pozwala na użycie przez ratowników śmigłowca.
Przypomnijmy, że obecnie w Tatrach obowiązuje drugi, umiarkowany stopień zagrożenia lawinowego. Po nocnych opadach śniegu zrobiło się bardzo niebezpiecznie. Zagrożenie lawinowe dodatkowo spotęgował silny wiatr.
Zagrożenie lawinowe
Lawinowa dwójka obowiązuje od wysokości 1900 m n.p.m. Oznacza to, że wyzwolenie lawiny jest możliwe przeważnie przy dużym obciążeniu dodatkowym, szczególnie na stromych stokach.
W Tatrach minionej nocy mniejsze lawiny schodziły samoczynnie na stromych stokach. Tatrzański Park Narodowy udostępnił zdjęcie takiej lawiny, która zeszła z Kasprowego Wierchu w stronę Doliny Gąsienicowej.
Źródło: PAP, TVN24
