Nie wiedzieli, że chodzi o ich ojca. Wszystko zdradził Czarnek

Dziennikarz "Superwizjera" Michał Fuja zdradził, jak dotarł do dzieci pana Jerzego - mężczyzny, od którego miał kupić mieszkanie Karol Nawrocki. Dziennikarz podkreśla, że to Przemysław Czarnek ujawnił dane pana Jerzego podczas konferencji prasowej.

To z konferencji Przemysława Czarnka dzieci dowiedziały się, od To z konferencji Przemysława Czarnka dzieci dowiedziały się, od
Źródło zdjęć: © PAP | Rafa� Guz
Justyna Lasota-Krawczyk

Co musisz wiedzieć?

  • Karol Nawrocki zakupił mieszkanie od Jerzego Ż., co wywołało kontrowersje.
  • Pan Jerzy nabył lokal od miasta z 90-procentową bonifikatą, a pieniądze na zakup pochodziły od Nawrockiego.
  • Dzieci Jerzego Ż. dowiedziały się, że mieszkanie należało do ich ojca z konferencji prasowej Przemysława Czarnka.

Czarnek ujawnił dane Jerzego Ż.

Nie milkną echa afery mieszkaniowej Karola Nawrockiego. Dziennikarze TVN24 dotarli do dzieci 80-letniego Jerzego Ż., od którego nabył mieszkanie prezes IPN (- Wiem, że nie mam sobie nic do zarzucenia - podkreślał Nawrocki, odnosząc się do sprawy w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Trzaskowski ma plan? "Ukłon w stronę ciężko pracujących"

- Musimy podziękować panu Czarnkowi, za to, że ujawnił dane pana Jerzego na konferencji prasowej. Do tego momentu rodzina, która od wielu lat nie miała kontaktu z panem Jerzym, nawet nie domyślała się, że opisywana historia dotyczy ich ojca - mówił Michał Fuja.

- Jednocześnie dowiedzieli się, że zostali wydziedziczeni. Niczego od pana Jerzego nie oczekiwali, nie uważają go za ojca, przez 50 lat nie mieli z nim nic wspólnego - dodał dziennikarz.

Dzieci pana Jerzego zabierają głos

Syn Jerzego Ż. wyraził swoje zaniepokojenie, oceniając, że transakcja była prawdopodobnie formą wyłudzenia. W rozmowie z reporterem "Superwizjera" TVN24 wyjaśnił, ze w czasie próby kontaktu z nimi (w 2015 r.) ich ojciec był "niezrównoważony i niekomunikatywny".

- Brat mi przysłał informację, że ojciec nas wydziedziczył. Być może został wykorzystany, ale to naprawdę nie moja sprawa - dodaje w rozmowie z TVN24 córka pana Jerzego. - Właściwie to się boję, bo czytam, że nie jest opłacany ten DPS, że ktoś nagle wpadnie na pomysł, żeby to nas za to ścigać. Nie mam ochoty za tego człowieka spłacać długów, a w naszym kraju można się spodziewać wszystkiego - podkreśla.

Po pół wieku szukał kontaktu z dziećmi

Dziennikarz TVN24 podkreśla, że dzieci zostały porzucone przez pana Jerzego, pół wieku temu, kiedy miały rok i 4 lata. Przez kilkadziesiąt lat Jerzy Ż. unikał płacenia alimentów i nie uczestniczył w ich wychowaniu.

Po wielu latach mężczyzna próbował nawiązać z nimi kontakt za pomocą mediów społecznościowych. Jednak to, co pisał, było niezborne i absurdalne do tego stopnia, że rodzina uznała, że dalszy z nim kontakt nie ma sensu.

Afera mieszkaniowa Nawrockiego

Zamieszanie wokół sprawy mieszkań Karola Nawrockiego wybuchło po tym, jak popierany przez PiS kandydat na prezydenta najpierw w debacie w "Super Expressie" powiedział, że posiada jedno mieszkanie. Onet ujawnił bowiem, że jest też właścicielem dodatkowego lokum, które miał nabyć od swojego sąsiada, pana Jerzego.

Niejasne są też dokładne okoliczności nabycia mieszkania. W akcie notarialnym z 2012 roku, do którego dotarła Wirtualna Polska, widnieje fragment, że "Karol Tadeusz i Marta Sandra małżonkowie Nawroccy oświadczają, że zapłacili oni na rzecz Jerzego Ż. całą cenę sprzedaży w kwocie 120 000 zł, co Jerzy Ż. potwierdza". W podobny sposób Nawrockiego próbowali bronić posłowie PiS.

Prezes IPN ma stawić się w piątek o godz. 10:30 na posiedzeniu sejmowej komisji sprawiedliwości, aby złożyć wyjaśnienia w sprawie mieszkania przejętego od pana Jerzego, którym notabene Nawrocki miał się opiekować.

Źródło: TVN24, WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Kobieta zmarła w drodze do szpitala. Prokuratura wznowiła śledztwo
Kobieta zmarła w drodze do szpitala. Prokuratura wznowiła śledztwo
Polska zamyka granicę z Białorusią. Jest reakcja z Mińska
Polska zamyka granicę z Białorusią. Jest reakcja z Mińska
Sebastian M. nie był w samochodzie sam. Co ujawniono o pasażerze?
Sebastian M. nie był w samochodzie sam. Co ujawniono o pasażerze?
Jest reakcja Kataru na atak Izraela. Zrywa negocjacje
Jest reakcja Kataru na atak Izraela. Zrywa negocjacje
Putin tego się obawia. Będzie ciężko, gdy z wojny powrócą weterani
Putin tego się obawia. Będzie ciężko, gdy z wojny powrócą weterani
Kulisy prezydentury. Fotograf Dudy mówi o niepublikowanych zdjęciach
Kulisy prezydentury. Fotograf Dudy mówi o niepublikowanych zdjęciach
Atak Ukrainy na Soczi. Media: w mieście był Putin
Atak Ukrainy na Soczi. Media: w mieście był Putin
Nieprawidłowości przy liczeniu głosów. Prokuratura postawiła zarzuty
Nieprawidłowości przy liczeniu głosów. Prokuratura postawiła zarzuty
Akcja ABW. Białoruski szpieg zatrzymany
Akcja ABW. Białoruski szpieg zatrzymany
Zamknięcie granicy z Białorusią. Kierwiński zapowiada rozporządzenie
Zamknięcie granicy z Białorusią. Kierwiński zapowiada rozporządzenie
Skandal w szkole w Lublinie, kurator zwołuje radę. "Po to tam pójdę"
Skandal w szkole w Lublinie, kurator zwołuje radę. "Po to tam pójdę"