"Dlaczego prezydent nie chce grać fair?" Rafał Trzaskowski pyta Andrzeja Dudę
Pojedynek dwóch kandydatów na prezydenta toczy się na Opolszczyźnie. Zarówno Rafał Trzaskowski, jak i Andrzej Duda, właśnie tam spotykają się ze swoimi zwolennikami. - Trzeba głowie państwa zadać kilka pytań - powiedział Trzaskowski.
Rafał Trzaskowski i Andrzej Duda odwiedzili dzisiaj swoich wyborców na Opolszczyźnie. Urzędujący prezydent wygłosił mocne przemówienie w Brzegu. Mówił między innymi o "ideologii LGBT", którą porównywał wręcz do bolszewizmu. Powiedział, że darzy "wszystkich ludzi szacunkiem", ale nie pozwoli na "ideologizację". I podkreślił, że LGBT to "ideologia, a nie ludzie".
Kandydat Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski przemawiał w centrum Opola. - Mamy dość, kiedy próbuje się nas dzielić. Przecież wszyscy jesteśmy tacy sami - zaczął Trzaskowski. Krytykował zarówno działania rządu PiS, jak i Andrzeja Dudy.
Trzaskowski pyta Dudę. "Dlaczego nie chce zgodzić się na walkę fair?"
Trzaskowski krytykował między innymi sztandarową inwestycję PiS, czyli budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego. - Potrzebujemy dzisiaj przede wszystkim walczyć o miejsca pracy i potrzebujemy inwestycji tu i teraz - stwierdził. - Nie potrzebujemy rozmowy o największym lotnisku na świecie, mimo że na razie nic się tam nie dzieje - dodał.
- Jeżeli rządzący mówią o moralności, to pytam się, czy to moralne, żeby płacić dzisiaj dziesiątki tysięcy złotych ludziom, którzy głównie zajmują się zarządzaniem pustą łąką? - podkreślił.
Zaproponował, aby zadać Andrzejowi Dudzie, który również będzie dzisiaj w Opolu, kilka pytań. - Wszyscy słyszymy o tym, jak były kupowane maski, jak były kupowane respiratory. Okazuje się, że urzędnicy zabierają dokumenty do domu - mówił Trzaskowski. - Czemu żadna afera rządów PiS nie została wyjaśniona? Gdzie był pan prezydent, gdy zadawaliśmy te pytania? Musimy walczyć o uczciwość i przejrzystość w życiu publicznym - kontynuował.
- Dlaczego prezydent nie chce się zgodzić na walkę fair w tych wyborach? Dlaczego dostaliśmy tak mało czasu na zbieranie podpisów? - pytał dalej. - A i tak udało się zebrać ponad dwa miliony. Jak ktoś będzie próbował zorganizować te wybory nie fair, to i tak wygramy - dodał.
Przypomniał również że podczas swojego przemówienia inauguracyjnego prezydent Duda mówił o potrzebie budowania wspólnoty. - Jaki gest prezydent wykonał w tym kierunku przez ostatnie pięć lat? - zapytał na koniec Trzaskowski.
Zobacz też: Magdalena Adamowicz po decyzji Andrzeja Dudy. "Można chronić rodzinę i osoby LGBT"