Chcą wspólnie rządzić. Lewica przesłała projekt porozumienia
Lewica przekazała na ręce PSL i Koalicji Obywatelskiej projekt porozumienia o wspólnym rządzeniu po wyborach. Wiceprzewodniczący Lewicy Włodzimierz Czarzasty opowiadał o tym podczas programu "6. Dzień Tygodnia w Radiu ZET".
Wicemarszałek Sejmu, współprzewodniczący Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty
Wiceszef Lewicy na antenie Radia ZET pogratulował Polsce 2050 i PSL stworzenia wspólnej listy w nadchodzących wyborach parlamentarnych. - Dobrze to widzę. Gratuluję, że się dogadali. Uważam, że to rozsądny ruch, choć ja, jak wiadomo, jestem zwolennikiem wspólnej listy - mówił Czarzasty.
Dodał przy tym, że historia zna już przypadki, kiedy łączenie list nie przyniosło spodziewanego rezultatu. Za przykład posłużył sojusz z Ruchem Palikota. - Miało być 15-16 procent, bliżej wyborów spadliśmy na 10 procent. Te ostateczne 8 proc. przełożyło się na samodzielną władzę Prawa i Sprawiedliwości - przypominał Czarzasty.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Motocyklista się doigrał. Mocne nagranie z Bydgoszczy
Wicemarszałek Sejmu dodał przy tym, że jeszcze przed tym porozumieniem (PSL i Polski 2050 - red.) Lewica przesłała do ugrupowań opozycyjnych projekt porozumienia o wspólnym rządzeniu po wyborach. - Przekazaliśmy to trzy tygodnie temu i umówiliśmy się tak, że nie będę o tym mówił w mediach, żeby nikogo nie stawiać w niezręcznej sytuacji - poinformował Czarzasty.
Projekt porozumienia został przesłany na ręce przedstawicieli Polskiego Stronnictwa Ludowego oraz Koalicji Obywatelskiej. - Mam wielką, uprzejmą prośbę, żebyście po majówce rzucili na to okiem - zwrócił się do polityków Czarzasty.
Najnowsze sondaże. PiS wciąż na prowadzeniu
Z najnowszego sondażu United Surveys dla WP wynika, że największym poparciem Polaków wciąż cieszy się Prawo i Sprawiedliwość. Na to ugrupowanie zagłosowałoby 33,1 proc. badanych. Druga jest Koalicja Obywatelska, którą chce poprzeć 25,1 proc. ankietowanych; na koalicję PLS i Polski 2050 chce z kolei głosować 14,3 proc. Poza podium znalazłaby się Lewica z poparciem 9,4 proc. i Konfederacja - 9,3 proc.
Z kolei według sondażu CBOS, gdyby wybory odbywały się w połowie kwietnia, to na Prawo i Sprawiedliwość (wraz z Solidarną Polską i Partią Republikańską) zagłosowałoby 36 proc. badanych deklarujących zamiar wzięcia udziału w wyborach. Na Koalicję Obywatelską zagłosowałoby 20 proc. respondentów.
Trzecie miejsce w sondażu zajęła Konfederacja, na którą głos oddałoby 9 proc. uczestników sondażu CBOS. Polska 2050 Szymona Hołowni zdobyłaby 5 proc. głosów, Lewica 4 proc., a blok PSL-Koalicja Polska chciałoby poprzeć 3 proc. badanych.
Sondaż CBOS przeprowadzono w dniach od 11 do 20 kwietnia 2023 roku, czyli jeszcze przed ogłoszeniem wspólnego startu ugrupowań Władysława Kosiniaka-Kamysza i Szymona Hołowni.
Czytaj też:
