WAŻNE
TERAZ

Szef KOWR z PSL spotykał się z założycielem Dawtony tuż przed wybuchem afery CPK

Szukał dziennikarza TVN-u. Premier wskazał, jakie pytanie ma zadać

Mateusz Morawiecki odwiedził w sobotę Bartoszyce, gdzie mówił między innymi o tamtejszych dzieciach, które dzięki działaniom rządu PiS "po raz pierwszy pojechały na wakacje w 2016 roku". W pewnym momencie premier zaczął się też domagać pytań od stacji TVN. I to w jednym, konkretnym temacie.

Mateusz Morawiecki wBartoszycachPremier Mateusz Morawiecki gościł w sobotę w Bartoszycach
Źródło zdjęć: © PAP | Marcin Gadomski

Mateusz Morawiecki w sobotę odwiedził Bartoszyce w województwie warmińsko-mazurskim. Jak sam zaznaczył, miasteczko jest oddalone zaledwie o 15 kilometrów w linii prostej od granicy z Rosją. - To było miasto na wskroś zapomniane przez naszych poprzedników, niedoinwestowane, w dużym stopniu skazane na wyludnienie - przekonywał.

Premier stwierdził, że w okresie rządów PO-PSL bezrobocie w miejscowościach takich jak Bartoszyce sięgało 25 proc. - To tutaj co czwarta rodzina, mama i tata, troszczyli się o to, czy dziecko będzie miało za co kupić podręczniki, czy będzie mogło gdziekolwiek pojechać na kolonie, na wakacje. Wiele rodzin musiało odpowiadać sobie, że nie ma na to pieniędzy - powiedział.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zmiana prawa dla hejterów? Od razu padła nazwa TVP

- Niech liberałowie z PO przyjadą do Bartoszyc, spojrzą w oczy dzieciom, które pierwszy raz na wakacje pojechały w 2016 roku, 2017, które bez problemu kupiły sobie podręczniki do nauczania. Te czasy w Bartoszycach, czasy liberałów, już minęły - dodał.

Morawiecki przyznał jednak, że sytuacja w Bartoszycach cały czas nie jest łatwa. Zapewnił przy tym, że rząd "zrobi wszystko, aby życie dzieci i młodzieży tutaj, w Bartoszycach, było coraz bardziej podobne jak w dużych miastach".

Morawiecki chce pytań od TVN-u

Po swoim wystąpieniu szef rządu odpowiadał na pytania dziennikarzy. Po jednej z wypowiedzi zaczął szukać reporterów stacji TVN. Miał też konkretny temat, w którym chciałby zabrać głos. Był to zresztą ten sam wątek, o którym mówił kilka minut wcześniej.

- Może ktoś z TVN-u? Bo tutaj jesteśmy w Bartoszycach, można by zapytać o bezrobocie w czasach Platformy Obywatelskiej - powiedział Mateusz Morawiecki. I po chwili dodał: - Nie ma nikogo z TVN-u tutaj. No trudno.

Czytaj także:

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Działo się w nocy. Trump nie da Ukrainie Tomahawków, mówił o Wenezueli
Działo się w nocy. Trump nie da Ukrainie Tomahawków, mówił o Wenezueli
Clooney o zamianie Bidena na Harris. "To był błąd"
Clooney o zamianie Bidena na Harris. "To był błąd"
USA zaatakują Wenezuelę? Trump: "Nie wykluczam"
USA zaatakują Wenezuelę? Trump: "Nie wykluczam"
Naloty ICE na imigrantów. Trump: "Nie posuwają się zbyt daleko"
Naloty ICE na imigrantów. Trump: "Nie posuwają się zbyt daleko"
Hegseth w Korei Płd. Rozmowy o roli amerykańskich wojsk w regionie
Hegseth w Korei Płd. Rozmowy o roli amerykańskich wojsk w regionie
Trump zarządził testy nuklearne. Minister energii uspokaja
Trump zarządził testy nuklearne. Minister energii uspokaja
Tomahawków dla Ukrainy nie będzie. Trump powiedział wprost
Tomahawków dla Ukrainy nie będzie. Trump powiedział wprost
Muzeum Tylera w Kalabrii. Skandal i 1,3 mln euro wyrzucone w błoto
Muzeum Tylera w Kalabrii. Skandal i 1,3 mln euro wyrzucone w błoto
Platforma wycofuje produkt. Francuska instytucja była skuteczna
Platforma wycofuje produkt. Francuska instytucja była skuteczna
Flaga Wagnerowców na granicy. Estonia wyśmiała zdarzenie
Flaga Wagnerowców na granicy. Estonia wyśmiała zdarzenie
Ogromne protesty w Serbii. Prezydent zapowiedział spełnienie żądań
Ogromne protesty w Serbii. Prezydent zapowiedział spełnienie żądań
Obława policji w Smogorzewie. Na drodze leśnej padły strzały
Obława policji w Smogorzewie. Na drodze leśnej padły strzały