Cyklon Sidr zabił co najmniej 3 tysiące ludzi
Niszczycielski cyklon Sidr, który w czwartek uderzył w południową część Bangladeszu, spowodował śmierć co najmniej 3 tys. ludzi - podała prywatna telewizja ATN Bangla.
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/gid,9406431,kat,32834,galeriazdjecie.html )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/gid,9406431,kat,32834,galeriazdjecie.html )
Bangladesz po przejściu cyklonu Sidr
Oficjalne dane rządowe mówią o ok. 2200 ofiarach śmiertelnych. Według wstępnych danych, bez dachu nad głową pozostało co najmniej 2 mln osób. Sidr nawiedził w czwartek rejon Zatoki Bengalskiej. Nad południową częścią kraju prędkość wiatru dochodziła do 250 km na godzinę.
Kanał telewizyjny sporządził swój własny bilans na podstawie relacji korespondentów wysłanych w miejsca spustoszone przez żywioł.
Liczba ofiar cyklonu rośnie z godziny na godzinę. Zdaniem prezesa Komitetu Czerwonego Półksiężyca Bangladeszu, Mohammada Abdura Roba, liczba śmiertelnych ofiar żywiołu może nawet sięgać dziesięciu tysięcy ludzi. To "klęska narodowa" - powiedział.
Ratownicy spodziewają się, że natkną się jeszcze na "tysiące ciał" w miarę jak będą systematycznie przemierzać każdy dystrykt kraju, dotknięty przez cyklon.
Sidr jest najbardziej niszczycielskim cyklonem, jaki w ostatnich latach nawiedził Bangladesz. W 1970 roku w wyniku uderzenia żywiołu zginęło pół miliona ludzi. W 1991 roku wielka fala, która nastąpiła po cyklonie, spowodowała śmierć 138 tys. osób.
