Cud na froncie. Nagranie błyskawicznie rozeszło się w sieci
W niedzielnych walkach w obwodzie ługańskim doszło do niebywałego zdarzenia. Nagranie błyskawicznie rozeszło się w sieci. Rosjanie uderzyli z moździerzy w ukraińskie pozycje. Żołnierze Wołodymyra Zełenskiego wiedzieli, że w ich kierunku lecą wrogie pociski, dlatego przygotowali się na ostrzał i ukryli w okopach. W pewnym momencie rakieta spadła tuż obok kilku wojskowych. Wszyscy przeżyli atak, ale jednego z żołnierzy uratował prawdziwy cud. Odłamek rosyjskiej rakiety przebił bowiem hełm żołnierza na wylot. Ukrainiec doznał jedynie drobnego rozcięcia skóry na górnej części czaszki. Wielka zasługa w tym zachodniego sprzętu, w który wyposażeni są obrońcy Kijowa. Latem ubiegłego roku m.in. Polska dostarczyła Ukrainie taki rodzaj wyposażenia, a jesienią to samo zrobiły Niemcy. Jak widać na nagraniu, właściwe wyposażenie sprawdza się na froncie i ratuje życie Ukraińców walczących z okupantem.