Nowa podwyżka dla emerytów. Są wyliczenia
Inflacja jest coraz bardziej dotkliwa również dla emerytów i rencistów. W czerwcu wyniosła ona aż 15,5 proc. W górę poszły ceny żywności, a także koszty utrzymania. Wiadomo już ile może wynieść przyszłoroczna waloryzacja emerytur i rent.
W mijającym tygodniu Główny Urząd Statystyczny podał nowe dane dotyczące poziomu inflacji. Z wyliczeń wynika, że w czerwcu 2022 r. wyniosła ona 15,5 proc. Ceny towarów i usług wciąż rosną i nieprędko pójdą w dół. Aż o 33 proc. wzrosły koszty transportu - to najwyższy wzrost cen. Koszty utrzymania mieszkania wzrosły o 24 proc., a ceny żywności o 14,2 proc.
W trudnej sytuacji są seniorzy, którzy żyją głównie z niewielkich świadczeń.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: "Mata na prezydenta". Od razu padło nazwisko Lewandowskiego
Jak podaje "Super Express", przy inflacji na poziomie 15,5 proc. waloryzacja świadczeń musiałaby wynieść 18,2 proc. Przy średniej emeryturze o wartości 2,5 tys. zł podwyżka świadczenia wyniosłaby 455 zł, czyli niewiele mniej niż wynosi świadczenie 500 plus.
Waloryzacja emerytur i rent
Rada Ministrów zaprezentowała wstępny kształt rozporządzenia dotyczącego wskaźnika waloryzacji rent i emerytur w 2023 r. Ma on wzrosnąć o 20 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w bieżącym roku. To ustawowe minimum. To również mniejsza stawka niż domagali się przedstawiciele związków zawodowych. Chcieli oni podwyżki wskaźnika do 50 proc.
Czytaj także: Wyborcy pytają Tuska, kiedy euro. Kryzys może odmienić postrzeganie europejskiej waluty
Źródło: "Super Express"