Co trzeci Brytyjczyk nie pójdzie głosować?
Co trzeci Brytyjczyk deklaruje, że nie weźmie udziału w czerwcowych wyborach powszechnych - wynika z sondażu, opublikowanego w sobotę w Londynie.
Spośród wyborców, ankietowanych na cztery dni przed oficjalnym rozpoczęciem kampanii przed wyborami, mającymi odbyć się 7 czerwca, swój udział w głosowaniu zapowiedziało 67% respondentów. Jest to prognoza najniższej frekwencji od lat. W wyborach w 1997 r. wzięło udział 72% elektoratu.
Liderzy głównych rywalizujących ugrupowań politycznych jeszcze przed oficjalnym wyznaczeniem terminu elekcji akcentowali, iż liczba głosów, jakie uzyskają, zależeć będzie przede wszystkim od przełamania marazmu wyborców, deklarujących brak zainteresowania udaniem się do urn.
Partia Pracy ma 18-proc. przewagę w sondażach. Opozycyjnym konserwatystom ani razu w ciągu minionych 4 lat nie udało się zbić kapitału politycznego na trudnościach rządu. (aso)