Cios w Rosjan. Tak Putin traci przewagę
Ukraińska armia pokazała nowe nagranie skutecznego ataku na pozycje wojsk Rosji. Tym razem celem sił specjalnych Ukrainy stał się skład amunicji Rosjan, ukryty w zalesionym terenie w pobliżu linii walk.
Na opublikowanym nagraniu widać serię potężnych wybuchów amunicji składowanej przez Rosjan przy skrzyżowaniu dróg. Później eksplodują kolejne pociski, a ich odłamki odrzucane są daleko po całej okolicy.
Ukraińcy nie ujawnili miejsca ataku. Wiadomo, że przeprowadzili go żołnierze sił specjalnych. Nagranie wykonano z drona.
Przed weekendem ukraiński sztab informował jednak o zniszczeniu składu amunicji w obwodzie chersońskim.
"Nasze jednostki nie pozwalają najeźdźcom atakować ani kroczyć naprzód. Dzięki skutecznemu wykorzystaniu artylerii i rakiet wyeliminowano 23 rosyjskich faszystów, zniszczono dwa czołgi, dwa bojowe wozy piechoty i skład amunicji w obwodzie chersońskim" - przekazali dowódcy sił Ukrainy.
Eksperci potwierdzają: Rosja straciła prawie cały batalion
Eksperci z amerykańskiego ośrodka analitycznego Atlantic Council poinformowali z kolei, że podczas nieudanej próby sforsowania rzeki Doniec na wschodzie Ukrainy w ubiegłym tygodniu rosyjskie wojsko mogło stracić prawie całą batalionową grupę taktyczną.
Eksperci z Atlantic Council przy użyciu zdjęć drona ustalili, że bitwa miała miejsce kilka kilometrów od miasta Biłohoriwka w obwodzie ługańskim. "Porównanie z obrazem satelitarnym tego obszaru potwierdziło autentyczność fotografii" - napisali w sprawozdaniu. Zdjęcia opublikowało na Twitterze ministerstwo obrony Ukrainy