Chiny otoczyły Tajwan. USA uspokajają
Trwa drugi dzień ćwiczeń wojskowych prowadzonych przez Chiny. Tym razem w manewrach bierze udział dziewięć chińskich okrętów oraz 58 samolotów. Stany Zjednoczone uspokajają, że mają wystarczające środki dla zapewnienia spokoju w regionie.
09.04.2023 | aktual.: 09.04.2023 16:17
Jak podaje PAP, manewry wojskowe chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej zostały ogłoszone w piątek, a rozpoczęły się w sobotę, kiedy to Chiny skierowały w okolice Tajwanu 71 samolotów wojskowych oraz dziewięć okrętów, dokonując tym samym próbę okrążenia wyspy.
USA trzymają rękę na pulsie
Drugiego dnia ćwiczeń wojskowych Chiny wysłały dziewięć okrętów oraz 58 samolotów, w tym myśliwce i bombowce. Jak podaje PAP, w sobotę aż 45 samolotów naruszyło tajwańską strefę identyfikacji obrony powietrznej (ADIZ), przekraczając medianę Cieśniny Tajwańskiej.
Agresywne ćwiczenia spotkały się ze stanowczą reakcją Stanów Zjednoczonych. Rzecznik Instytutu Amerykańskiego na Tajwanie ogłosił, że USA stale monitorują działania Chin wokół wyspy. Jednocześnie zaznaczył, że Biden wzywa Pekin do "zachowania powściągliwości w działaniach". Stany Zjednoczone są "zdecydowanie przekonane", że siły oraz środki, którymi dysponują, są wystarczające, by zagwarantować stabilność i spokój w regionie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Reakcja na działania prezydent Tsai Ing-wen?
Trzydniowe chińskie manewry wojskowe zbiegły się w czasie z działaniami tajwańskiej prezydent Tsai Ing-wen, która po 10 dniach wróciła z Ameryki Środkowej. Zarówno w drodze do Gwatemali i Belize, jak i przed powrotem na Tajwan głowa państwa zatrzymała się w Stanach Zjednoczonych, gdzie spotkała się między innymi ze spikerem Izby Reprezentantów Kevinem McCarthym.