Chiny już nie ukrywają. Mocne słowa padły w Moskwie
We wtorek główny dyplomata Komunistycznej Partii Chin spotkał się z sekretarzem Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej Nikołajem Patruszewem - informuje "Hindustan Times". Wang Yi podczas rozmowy oświadczył, że stosunki Pekinu i Moskwy są "solidne jak skała i wytrzymają próby zmieniającej się sytuacji międzynarodowej".
22.02.2023 09:21
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ
Wang Yi podczas spotkania z sekretarzem Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej Nikołajem Patruszewem zadeklarował, że Pekin chce "promować korzystną współpracę krajów we wszystkich dziedzinach". Zdaniem czołowego chińskiego dyplomaty stosunki władz w Moskwie i Pekinie są "solidne jak skała i wytrzymają próby zmieniającej się sytuacji międzynarodowej".
Wang i Patruszew wspólnie oświadczyli, że zarówno Moskwa, jak i Pekin chcą zapobiegać działaniom m.in. USA i ich sojuszników i promować "wspólne praktykowanie prawdziwego multilateralizmu, przeciwstawianie się wszelkim formom jednostronnego zastraszania i promowanie demokracji w stosunkach międzynarodowych i wielobiegunowego świata".
W ubiegłym roku Władimir Putin i Xi Jinping ogłosili "partnerstwo bez granic". Pekin dotychczas nie potępił brutalnej rosyjskiej inwazji w Ukrainie - Stany Zjednoczone ostrzegły kraj przed ewentualnymi konsekwencjami, jeśli przekaże Moskwie wsparcie militarne. Xi od rozpoczęcia wojny w Ukrainie nie spotkał się z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim, a z Putinem rozmawiał już kilkukrotnie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
We wtorek szef chińskiej dyplomacji powiedział, że Chiny wyrażają "głębokie zaniepokojenie" eskalacją konfliktu w Ukrainie. Qin Gang wezwał niektóre kraje do "natychmiastowego zaprzestania podsycania ognia", ponieważ Pekin obawia się, że brutalna rosyjska inwazja w Ukrainie "może wymknąć się spod kontroli". - Zdecydowanie sprzeciwiamy się wszelkim formom hegemonii, wszelkim zagranicznym ingerencjom w sprawy Chin - powiedział odwołując się najprawdopodobniej do działań USA.
Według doniesień "The Wall Street Journal" Xi Jinping w najbliższych miesiącach złoży wizytę w Moskwie - chiński przywódca spotka się rosyjskim dyktatorem. We wtorek ambasador Chin przy ONZ Zhang Jun oświadczył, że prawdopodobnie w ciągu kilku dni Pekin opublikuje też "dokument przedstawiający swoje stanowisko" ws. wojny.
Chiny coraz częściej postrzegane są w USA i Europie jako strategiczny konkurent, którego należy powstrzymać m.in. przed ambicjami przejęcia kontroli nad Tajwanem.