Skrytykował decyzję Tuska. Wyrwało mu się na antenie
Władze Platformy Obywatelskiej zatwierdziły listy wyborcze. Nie wszyscy politycy są usatysfakcjonowani ostatecznymi decyzjami liderów ugrupowania. Przewodniczący Rady Miejskiej w Łodzi i szef zarządu Nowoczesna Łódzkie nie kryje swojego niezadowolenia.
17.08.2023 | aktual.: 17.08.2023 11:54
Rada Krajowa Platformy Obywatelskiej zatwierdziła w środę listy wyborcze do Sejmu oraz kandydatów do Senatu w ramach koalicyjnego komitetu wyborczego Koalicja Obywatelska PO, Nowoczesna, Inicjatywa Polska, Zieloni.
Łódzką listę KO otwiera Dariusz Joński z Inicjatywy Polskiej, za nim na kolejnych miejscach znalazły się m.in. Małgorzata Niemczyk oraz Iwona Śledzińska-Katarasińska.
Dopiero na siódmym miejscu znalazł się Marcin Gołaszewski - przewodniczący Rady Miejskiej w Łodzi i szef zarządu Nowoczesna Łódzkie. Polityk jest rozgoryczony swoją pozycją na liście. Uważa, że "został bezczelnie "wyd****y".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Postrzegam tę listę w kategoriach żartu, jakiegoś kabaretu, który dzieje się na naszych oczach. Myślę, że mieszkańcy Łodzi są w stanie ocenić zaangażowanie i pracę oraz to, jaki ktoś ma potencjał i ile wnosi na listę, a więc ile głosów (może zdobyć - przyp. red.) - skomentował w rozmowie z TOYA TV.
Listy wyborcze KO. Tusk odkrył karty
Donald Tusk ogłosił w środę, że na listach KO pojawi się m.in. popularyzator wiedzy historycznej Bogusław Wołoszański, b. prezes Polskiego Związku Narciarskiego Apoloniusz Tajner, a także były Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar.
Największym zaskoczeniem jest jednak informacja dot. Michała Kołodziejczaka. Przewodniczący AGROunii wystartuje w wyborach parlamentarnych wspólnie z Koalicją Obywatelską.
Niespodzianki sprawili też kandydaci KO do Senatu w ramach paktu senackiego. Z Wrocławia do Senatu wystartuje poseł Grzegorz Schetyna, a wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska z Warszawy.
Czytaj także:
Źródło: Twitter/TV Toya/PAP