Sensacyjna decyzja. Kołodziejczak nagle pojawił się na konferencji
Nie tylko Bogusław Wołoszański, ale i Michał Kołodziejczak ma startować z list wyborczych Koalicji Obywatelskiej. Ustalenia zaprezentowano w trakcie Rady Krajowej Platformy Obywatelskiej.
"Michał Kołodziejczak na Radzie Krajowej Platformy Obywatelskiej. AgroUnia ma wystartować w wyborach wspólnie z Koalicją Obywatelską - twierdzą posłowie PO" - tłumaczył dziennikarz Wirtualnej Polski, Michał Wróblewski.
Potwierdzenie przyszło wraz z środowym wystąpieniem Donalda Tuska w trakcie wspomnianej rady, która ma zatwierdzić listy wyborcze Koalicji Obywatelskiej na październikowe wybory.
"To jest stan wyższej konieczności. Zrobimy wszystko, by odbić wieś PiS-owi. Nie tylko wieś" - napisał na Twitterze sam Kołodziejczak.
- Jest jednym z tych, który nie lęka się - tłumaczył swoją decyzję ws. Kołodziejczaka z kolei Tusk.
Warto przypomnieć, że Kołodziejczak odmówił kandydowania z list KO w 2019 roku. Wtedy start liderowi AgroUnii proponował Grzegorz Schetyna - zauważa Wróblewski.
"Ktoś jest zdziwiony?" - tak na doniesienia o Kołodziejczaku zareagowała była rzeczniczka PiS, Anita Czerwińska.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To nie jest jedyne gorące nazwisko, które pojawiło się w środę w Warszawie. Na listach KO pojawi się także popularyzator wiedzy historycznej Bogusław Wołoszański.
"Według naszych informacji Wołoszański będzie kandydował z pierwszego miejsca z okręgu 10., obejmującego m.in. Piotrków Trybunalski. W tym okręgu kandyduje m.in. Antoni Macierewicz" - pisał rano na Twitterze Michał Wróblewski.
Źródło: WP Wiadomości