Padło pytanie o słowa Sikorskiego. "Pozdrawiam"

Sławomir Cenckiewicz, który zgodnie z decyzją prezydenta elekta Karola Nawrockiego od sierpnia obejmie funkcję szefa BBN, podkreślił, że dobrze nastawia się na tę współpracę. - To jest mój przyjaciel, z którym współpracuję od wielu lat - stwierdził.

Karol Nawrocki, S�awomir Cenckiewicz
Warszawa, 03.07.2025. Prezydent elekt RP Karol Nawrocki (L) oraz desygnowany na szefa Biura Bezpiecze�stwa Narodowego S�awomir Cenckiewicz (P) podczas konferencji prasowej w siedzibie Kancelarii Prezydenta RP w Warszawie, 3 bm. (jm) PAP/Leszek Szyma�ski
Leszek Szyma�ski
PiS, polityk, polityka, prezydent elekt, spotkanie, briefing prasowy, kancelaria, konferencja prasowa, siedzibaSławomir Cenckiewicz
Źródło zdjęć: © PAP | Leszek Szymański
Aleksandra Wieczorek

Co musisz wiedzieć?

W ubiegłym tygodniu Karol Nawrocki ogłosił, że szefem Biura Bezpieczeństwa Narodowego będzie b. dyrektor Wojskowego Biura Historycznego oraz b. członek Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej Sławomir Cenckiewicz. - Aktywne zwierzchnictwo prezydenta Rzeczpospolitej wymaga najlepszych współpracowników wokół prezydenta. Dlatego podjąłem decyzję, że szefem Biura Bezpieczeństwa Narodowego będzie pan profesor Sławomir Cenckiewicz - mówił wówczas prezydent elekt.

Cenckiewicz w czwartek uczestniczył w Sejmie w konferencji "Alarm bezpieczeństwa - gdzie jest rząd?" zorganizowanej przez PiS. Po jej zakończeniu pytany przez dziennikarzy, jak widzi współpracę z prezydentem Karolem Nawrockim odparł, że "dobrze się na nią nastawia".

- To jest mój przyjaciel, z którym współpracuję od wielu lat - dodał. Pytany, w jakim kierunku pójdzie BBN pod jego kierownictwem, podkreślił, że w kierunku "służby Polsce". - Chcę współpracować z każdym, kto Polskę kocha i chcę, żeby była bezpieczna - zaznaczył.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Putin obraził Trumpa? "Poczuł się dotknięty"

Cenckiewicz odniósł się także do zarzutów postawionych mu przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie dotyczących odtajnienia części planu obronnego Polski "Warta". Pytany, czy rozmawiał o nich z Nawrockim, przekazał: - O czym tutaj rozmawiać? To jest wszystko znane - podkreślił i dodał:

- Zarzuty, które są mi postawione, są całkowicie fałszywe - ocenił. Dopytywany, czy w takim razie działania prokuratury w tej sprawie są nieuzasadnione, powiedział, że nie był w pracy w dniach, których dotyczą zarzuty. - Gdzie jest jakiś dokument, że ja odtajniam jakiś dokument? - pytał.

W lipcu ub. r. Cenckiewicz informował o odebraniu mu przez Służbę Kontrwywiadu Wojskowego poświadczeń bezpieczeństwa wymaganych przy dostępie do dokumentów niejawnych. Zapowiadał wtedy działania w celu unieważnienia tej decyzji. W połowie czerwca b. r. przekazał, że Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie po rozpoznaniu skargi "uchylił decyzje prezesa Rady Ministrów Donalda Tuska i decyzje szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego Jarosława Stróżyka w przedmiocie cofnięcia mu poświadczenia bezpieczeństwa".

Cenckiewicz: Nigdy nie złamałem prawa

Zapytany, czy ma już dostęp do dokumentów niejawnych, Cenckiewicz odparł, że "17 czerwca był wyrok (w tej sprawie - red.)". Dziennikarz zwrócił uwagę, że wyrok nie jest jeszcze prawomocny. Dopytany, czy sądzi, że wyrok się uprawomocni, Cenckiewicz odpowiedział, że "tak właśnie myśli". Jeśli się nie uprawomocni - jak dodał - "będziemy walczyć dalej". - Nigdy nie złamałem prawa. Działam zgodnie z prawem, więc będę się od wszystkiego odwoływał - stwierdził.

- Czekam na uzasadnienie w tej sprawie, bo podobno będzie bardzo ciekawie. Wygrałem we wszystkich aspektach. Sąd mi przywrócił osiem poświadczeń bezpieczeństwa - podkreślił. - Wygrałem proces. Wygram wszystko, co tylko będzie do wygrania - dodał Cenckiewicz. Według niego, w sprawie poświadczeń doszło do naruszeń prawa ze strony Służby Kontrwywiadu Wojskowego i Kancelarii Premiera.

Cenckiewicz mówił o rządzie. Liczy na "harmonijną współpracę"

Na początku lipca Cenckiewicz zapowiedział, że kierowane przez niego Biuro będzie "przede wszystkim merytorycznym, organizacyjnym wsparciem w realizacji konstytucyjnych zadań Prezydenta RP, czyli zwierzchnictwa nad siłami zbrojnymi i - można powiedzieć - opieki nad całym bezpieczeństwem państwa polskiego". Podkreślił jednocześnie, że Biuro "nie będzie jakąś redutą kontestacji" dobrych projektów resortów obrony czy spraw wewnętrznych, które będą wychodzić naprzeciw obronności, bezpieczeństwu państwa i zwiększaniu naszych zdolności obronnych. - W tym wszystkim będziemy rząd wspierać - zapewnił.

Cenckiewicz wyraził nadzieję na harmonijną współpracę z rządem, "nie antagonistyczną, bez względu na to, co go również osobiście spotkało w ostatnim półtora roku". - Chciałbym podkreślić to nowe otwarcie i chęć, i wolę współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa - dodał.

Na początku maja Prokuratura Okręgowa w Warszawie postawiła Cenckiewiczowi zarzuty dotyczące odtajnienia części planu obronnego Polski "Warta" - koncepcji obrony przed potencjalnym atakiem Rosji. Rzecznik tej prokuratury Piotr Skiba poinformował, że podejrzany nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu przestępstwa, odmówił składania wyjaśnień oraz odpowiedzi na pytania prokuratora i obrońcy. Skiba podkreślił, że Cenckiewiczowi grozi "ta sama kara, która grozi b. szefowi MON, posłowi PiS Mariuszowi Błaszczakowi, czyli kara pozbawienia wolności od 1 roku do lat 10".

Cenckiewicz oświadczył, że "jest dumny z zarzutów, które postawiła mu prokuratura". Stwierdził, że zarzuty dostał tak naprawdę za to, że zrobił z Michałem Rachoniem film "Reset". - Odcinek 12, w którym ujawniłem plany Donalda Tuska na wypadek wojny, to znaczy wycofanie się na linię Wisły. I stąd moja duma, że ja zrobiłem ten film - dodał.

Czytaj też:

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Nigeria: uwolniono 100 uczniów porwanych z katolickiej szkoły
Nigeria: uwolniono 100 uczniów porwanych z katolickiej szkoły
Definitywny koniec rozejmu? Starcia między Tajlandią a Kambodżą
Definitywny koniec rozejmu? Starcia między Tajlandią a Kambodżą
Węgry i Słowacja chcą storpedować plan UE. Chodzi o surowce z Rosji
Węgry i Słowacja chcą storpedować plan UE. Chodzi o surowce z Rosji
Ważny tydzień dla Ukrainy. Seria spotkań ws. pokoju
Ważny tydzień dla Ukrainy. Seria spotkań ws. pokoju
Kokaina rozlewa się po Europie. Tak źle nie było nigdy wcześniej
Kokaina rozlewa się po Europie. Tak źle nie było nigdy wcześniej
Mogła zostać ministrą zdrowia. Odmówiła
Mogła zostać ministrą zdrowia. Odmówiła
Ważą się losy Hołowni. "Szanse są raczej małe"
Ważą się losy Hołowni. "Szanse są raczej małe"
Wyniki Lotto 07.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 07.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Kryzys w Pentagonie. Ciemne chmury nad Hegsethem
Kryzys w Pentagonie. Ciemne chmury nad Hegsethem
Kaczyński zarzuca Rokicie. "Niezmiernie rzadko reaguję"
Kaczyński zarzuca Rokicie. "Niezmiernie rzadko reaguję"
Zbrodnie bojowników Rosji w Afryce. Następcy grupy Wagnera zabijają i gwałcą
Zbrodnie bojowników Rosji w Afryce. Następcy grupy Wagnera zabijają i gwałcą
Człowiek Nawrockiego uderza w Tuska. Pokazał, co uchwyciły kamery
Człowiek Nawrockiego uderza w Tuska. Pokazał, co uchwyciły kamery