Broń jądrowa w Polsce? Departament Stanu reaguje na deklarację Dudy
Prezydent Andrzej Duda powiedział, że prowadził rozmowy w USA dotyczące rozmieszczenia broni atomowej w Polsce w ramach programu NATO Nuclear Sharing. "Nieustannie dostosowujemy naszą postawę nuklearną do potrzeb. Nie zaobserwowaliśmy jednak żadnych oznak przygotowań Rosji do użycia broni nuklearnej" - przekazał Wirtualnej Polsce rzecznik Departamentu Stanu USA.
23.04.2024 | aktual.: 23.04.2024 17:59
W wywiadzie dla "Faktu" prezydent Andrzej Duda zdradził, że podczas pobytu w USA kontynuował rozmowy dotyczące rozmieszczenia broni atomowej w Polsce. - Nie ukrywam, że pytany o to, zgłosiłem naszą gotowość. Rosja w coraz większym stopniu militaryzuje okręg królewiecki. Ostatnio relokuje swoją broń nuklearną na Białoruś - wyjaśniał.
Podkreślił, że decyzja o rozmieszczeniu broni atomowej w Polsce w ramach programu Nuclear Sharing wzmocniłaby nasze bezpieczeństwo. - Jesteśmy sojusznikiem w Sojuszu Północnoatlantyckim i ponosimy zobowiązania również w tym zakresie, czyli po prostu realizujemy wspólną politykę - przypomniał Duda.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Deklaracja ta zaniepokoiła Kreml. - Rosyjskie wojsko podejmie niezbędne kroki dla bezpieczeństwa kraju w przypadku rozmieszczenia amerykańskiej broni nuklearnej w Polsce - poinformował rzecznik Putina Dmitrij Pieskow.
Departament Stanu: nieustannie się dostosowujemy
Jak przekazał Wirtualnej Polsce rzecznik Departamentu Stanu USA, "Polska jest niezastąpionym sojusznikiem, partnerem i przyjacielem Stanów Zjednoczonych i odgrywa kluczową rolę w NATO".
"Nieustannie dostosowujemy naszą postawę nuklearną do potrzeb. Nie zaobserwowaliśmy jednak żadnych oznak przygotowań Rosji do użycia broni nuklearnej" - podkreślono.
Wskazano, że Stany Zjednoczone mają w zwyczaju "nie potwierdzać, ani nie zaprzeczać obecności lub braku broni jądrowej w ogólnej lub konkretnej lokalizacji".
Oświadczenie rządów USA i Polski
Rzecznik odesłał także do wspólnego oświadczenia rządów USA i Polski dotyczącego dialogu strategicznego pomiędzy oboma krajami.
Stany Zjednoczone i Polska potwierdziły "niezachwiane zaangażowanie w obronę każdego centymetra terytorium NATO". Rozmawiano również o środkach bezpieczeństwa na wschodniej flance NATO oraz dalszym rozwoju zdolności i sił, które wzmocnią interoperacyjność, gotowość i modernizację Sojuszu. Obie strony potwierdziły swoje zaangażowanie we wzmacnianie zdolności NATO do obrony i odstraszania, "zwłaszcza w świetle ostatnich naruszeń przestrzeni powietrznej państw członkowskich".
"Stany Zjednoczone i Polska są zdeterminowane, aby agresja Rosji na Ukrainę pozostała strategiczną porażką" - czytamy w dokumencie.
W czasie sesji rozmawiano o dalszym wsparciu na rzecz obrony Ukrainy, a także wysiłków w zakresie pomocy humanitarnej i ożywienia gospodarczego kraju, zaatakowanego przez Rosję. USA i Polska - jak poinformowano - "będą w dalszym ciągu ściśle współpracować z sojusznikami i partnerami, aby wspierać wysiłki Ukrainy na rzecz odparcia rosyjskiej inwazji zbrojnej i wygrania wojny".
Czytaj więcej: