Brawurowy atak na terenie Rosji. Potężne kłęby dymu nad składem broni
Kolejna niespokojna noc w Rosji. Agencja Reutera udostępniła nagranie jednej z mieszkanek miasta Toropiec w obwodzie twerskim w zachodniej Rosji. Kobieta o świcie nagrała skutki nocnego ataku ukraińskich dronów. Jak twierdzi portal Ukrainska Prawda, zaatakowany został ogromny magazyn amunicji, gdzie znajdowały się m.in. rakiety Grad czy Iskander. "Atak ukraińskiego drona spowodował pożar w mieście Toropiec w obwodzie twerskim na zachodzie Rosji. Zarządzono ewakuację ludności z części miasta, gdzie gaszony jest niebezpieczny pożar" - przekazał szef władz obwodu twerskiego Igor Rudenia na platformie Telegram. W tej miejscowości Rosjanie przechowują różne rodzaje broni, w tym amunicję, jednak nie ma potwierdzonych informacji, że są tam magazynowane arsenały nuklearne. Ewakuacja części mieszkańców była związana z zagrożeniem pożarowym i eksplozjami składowanej broni.