Braun mógł mieć uchylony immunitet już wcześniej. Znamy szczegóły

Po incydencie z gaśnicą w Sejmie prokuratura wszczęła z urzędu postępowanie wobec Grzegorza Brauna. Ale jak ustaliła Wirtualna Polska, polityk mógł usłyszeć prokuratorskie zarzuty w innej sprawie jeszcze przed wyborami. Nie usłyszał, bo wniosek o uchylenie immunitetu nie był w ogóle procedowany.

Warszawa, 12.12.2023. Poseł Konfederacji Grzegorz Braun (C) zgasił gaśnicą menorę chanukową w Sejmie w Warszawie, 12 bm. (sko) PAP/Marcin ObaraPoseł Konfederacji Grzegorz Braun zgasił gaśnicą menorę chanukową w Sejmie
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Marcin Obara
Sylwester Ruszkiewicz

Chodzi o zdarzenie, do którego doszło pod koniec stycznia w Sądzie Okręgowym w Krakowie. Wówczas poseł Konfederacji Grzegorz Braun wyniósł z gmachu sądu choinkę, zniszczył bombki i wyrzucił drzewko do ulicznego śmietnika. Choinka była udekorowana m.in. napisem "Konstytucja", ozdobami z flagami Unii Europejskiej, Ukrainy oraz hasłami wspierającymi represjonowanych sędziów czy środowiska LGBT.

W rozmowie z policjantami polityk twierdził, że działał w ramach interwencji poselskiej. Miał też grozić mundurowym. Według świadków zdarzenia Braun miał być w krakowskim sądzie świadkiem na jednej z rozpraw i wychodząc dokonał aktu wandalizmu.

Jak później tłumaczył na Twitterze, "eksponowanie w gmachu sądu dekoracji, rekwizytów i emblematów nielicujących z powagą wymiaru sprawiedliwości RP domagało się pilnej interwencji".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Stało się niewyobrażalne. Ekspert o skandalu z udziałem Brauna

Prokuraturę zawiadomiło Stowarzyszenie Sędziów Polskich "Iustitia". Wyceniło ono choinkę na 800 złotych, a każdą odręcznie malowaną bombkę na minimum 30 złotych.

- 27 stycznia tego roku w Prokuraturze Rejonowej Kraków-Śródmieście Wschód zostało wszczęte w tej sprawie dochodzenie o przestępstwo z artykułu 288 par. 1 kodeksu karnego - informuje Wirtualną Polskę Janusz Kowalski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Krakowie.

Za przestępstwo zniszczenia lub uszkodzenia cudzej rzeczy politykowi groziła kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. 25 maja br. w krakowskiej prokuraturze zapadła decyzja o przedstawieniu zarzutów posłowi. Przypomnijmy, żeby je formalnie postawić, Sejm musi uchylić immunitet posłowi.

- 26 maja 2023 roku złożony został drogą służbową wniosek do marszałka Sejmu o uchylenie immunitetu - mówi nam rzecznik krakowskiej prokuratury. Marszałkiem była wówczas Elżbieta Witek, a sejmową większością dysponowali posłowie Zjednoczonej Prawicy.

Wniosek nie został jednak w ogóle procedowany przez Sejm. Nie został również wysłany do sejmowej komisji regulaminowej, spraw poselskich i immunitetowych. To właśnie ta komisja rozpatruje podobne wnioski. Sprawdziliśmy. Od złożenia wniosku do końca kadencji odbyło się dziesięć posiedzeń sejmowej komisji. Na żadnej z nich nie rozpatrywano wniosku dotyczącego Grzegorza Brauna.

Wniosek był, ale postępowanie przeniesiono do Warszawy

Dlaczego marszałek Sejmu Elżbieta Witek nie skierowała wniosku do komisji? Tego nie wiadomo. Zapytaliśmy o to Centrum Informacyjne Sejmu. Do czasu publikacji nie uzyskaliśmy odpowiedzi.

Tymczasem, jak informuje nas rzecznik krakowskiej prokuratury Janusz Kowalski, 7 lipca do Prokuratury Rejonowej Kraków-Śródmieście Wschód wpłynęła decyzja Prokuratury Regionalnej w Warszawie, zgodnie z którą do dalszego prowadzenia postępowania wskazana została Prokuratura Okręgowa w Warszawie.

Mimo gotowego od maja wniosku o uchylenie immunitetu, ustaliliśmy, że postępowanie w sprawie czynu Grzegorza Brauna trwa nadal. A śledczy czekają na wydanie opinii w sprawie zniszczonych przedmiotów.

- W ramach postępowania badane są dwa wątki dotyczące zniszczenia mienia. W toku postępowania ustalono i przesłuchano świadków, jak również zabezpieczono materiał dowodowy na miejscu zdarzeń. Powołano biegłych rzeczoznawców w celu wyceny zniszczonego mienia. Obecnie prokurator oczekuje na wydanie opinii dotyczącej wyceny zniszczonych przedmiotów i po jej uzyskaniu będzie podejmował dalsze czynności procesowe w tej sprawie - informuje Wirtualną Polskę Szymon Banna, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Nieoficjalnie, cała sprawa ma polityczne podłoże. A wniosek o zabranie immunitetu Braunowi zablokowała prokuratura, na czele której stał Zbigniew Ziobro. Gdyby bowiem procedurę przeprowadzono szybko, incydent z choinką mógłby zablokować Braunowi - jako osobie karanej - start w wyborach do Sejmu.

W podobnym tonie opisywała ochronę Grzegorza Brauna przez PiS "Gazeta Wyborcza". "Konfederacja, była wtedy uważana za możliwego sojusznika partii Kaczyńskiego. Często zresztą głosowała podobnie, a w Sejmie, gdzie PiS miał niewielką przewagę, liczył się każdy głos. Z jednej strony Brauna spotykały więc kary dyscyplinarne (np. za brak noszenia maseczki), a z drugiej jednak mógł liczyć na łagodne traktowanie przez organy ścigania" - twierdzi "GW".

Po wtorkowym incydencie z atakiem gaśnicą na świecę chanukową w sejmowym korytarzu, śledczy wszczęli postępowanie z urzędu. Prezydium wykluczyło także Brauna z posiedzenia i pozbawiło go połowy uposażenia na trzy miesiące i na pół roku diety poselskiej.

W środę po południu Sławomir Mentzen poinformował o kolejnych karach dla Brauna. "Klub Poselski Konfederacja zawiesza posła Grzegorza Brauna w prawach członka klubu i nakłada na posła Grzegorza Brauna zakaz wypowiedzi z mównicy sejmowej na czas nieokreślony" - przekazała Konfederacja.

Nowy minister sprawiedliwości Adam Bodnar już zapowiedział audyt spraw z udziałem posła Brauna. - Myślę, że to jest ten moment, gdy trzeba do tych spraw wrócić, sprawdzić, co się z nimi działo w prokuraturze, czy nie było pobłażliwości w stosunku do tego, co robił poseł Braun - mówił w środę minister, komentując dotychczasowe ekscesy z udziałem Grzegorza Brauna.

Sylwester Ruszkiewicz, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie
Wysadzenie Nord Stream. Ukrainiec nie zostanie wydany Niemcom
Wysadzenie Nord Stream. Ukrainiec nie zostanie wydany Niemcom
Pięć osób zginęło w wypadku. Sąd złagodził wyrok
Pięć osób zginęło w wypadku. Sąd złagodził wyrok
Zaskakujący ruch USA po Alasce. Pozwolenie Ukrainie na kluczowe ataki
Zaskakujący ruch USA po Alasce. Pozwolenie Ukrainie na kluczowe ataki
Śmierć w akademiku w Lublinie. Partnerka nie mogła go obudzić
Śmierć w akademiku w Lublinie. Partnerka nie mogła go obudzić
Orban rozmawiał z Putinem. "Przygotowania idą pełną parą"
Orban rozmawiał z Putinem. "Przygotowania idą pełną parą"
Cenckiewicz jak Sikorski. Porównali ich wypłaty
Cenckiewicz jak Sikorski. Porównali ich wypłaty
Atak psów pod Zieloną Górą. Właściciel nie przyznał się do winy
Atak psów pod Zieloną Górą. Właściciel nie przyznał się do winy
Z Odry wyłowiona ciało. To około 30-letni mężczyzna
Z Odry wyłowiona ciało. To około 30-letni mężczyzna
Donald Tusk zaskoczył. Nie mógł się powstrzymać przed tym gestem
Donald Tusk zaskoczył. Nie mógł się powstrzymać przed tym gestem
"Kto to jest bitcoin?". Poseł PiS zaskoczony w Sejmie
"Kto to jest bitcoin?". Poseł PiS zaskoczony w Sejmie
Atak psów pod Zieloną Górą. Zarzuty dla właściciela
Atak psów pod Zieloną Górą. Zarzuty dla właściciela
Sondaż bada polskie lęki. Jak Polacy reagują na zagrożenie wojną?
Sondaż bada polskie lęki. Jak Polacy reagują na zagrożenie wojną?