Statystykę tę przypomniała katarska telewizja Al Dżazira, której operator został we wtorek ranny w głowę.
Tego samego dnia Reporterzy bez Granicy poinformowali w Paryżu, iż 30 dziennikarzy śledzących zbrojny najazd Izraela na Ramallah było na różne sposoby celem agresji ze strony wojska izraelskiego: strzelano do nich lub zatrzymywano ich i usuwano z miejsca wydarzeń.
Organizacja zażądała od władz izraelskich natychmiastowego śledztwa w sprawie zastrzelenia 13 marca w Ramallah włoskiego dziennikarza Raffaele Ciriello i w sprawie dziennikarzy, którzy odnieśli rany postrzałowe.
Reporterzy bez Granic uznali izraelski zakaz wjazdu dziennikarzy do Ramallah za nowy, ciężki zamach na wolność prasy ma terytoriach okupowanych.(mag)