Biskup Tadeusz Rakoczy ukarany. Jest decyzja Watykanu
Stolica Apostolska zdecydowała się ukarać biskupa seniora diecezji bielsko-żywieckiego Tadeusza Rakoczego. To efekt dochodzenia dotyczącego zaniedbań w sprawach nadużyć seksualnych popełnionych przez niektórych duchownych wobec osób nieletnich.
W piątek Archidiecezja Krakowska przekazała komunikat, w którym poinformowała o przeprowadzeniu postępowania.
Biskup Tadeusz Rakoczy ukarany
Jak czytamy: "Działając na podstawie przepisów Kodeksu Prawa Kanonicznego i motu propio (list papieski o charakterze dekretu powstały z inicjatywy głowy Kościoła - red.) papieża Franciszka 'Vos estis lux mundi', Stolica Apostolska - w następstwie formalnych zgłoszeń - przeprowadziła postępowanie dotyczące sygnalizowanych zaniedbań bp. Tadeusza Rakoczego w sprawach nadużyć seksualnych popełnionych przez niektórych duchownych wobec osób małoletnich".
Efektem zakończonego dochodzenia są decyzje podjęte przez Stolicę Apostolską.
Sprawa biskupa Rakoczego. Kary dla duchownego
Watykan postanowił zakazać biskupowi uczestnictwa w jakichkolwiek celebracjach lub spotkaniach publicznych.
Ponadto, duchowny nie będzie mógł uczestniczyć zebraniach plenarnych Konferencji Episkopatu Polski.
Stolica Apostolska przekazała mu także nakaz "prowadzenia życiu w duchu pokuty i modlitwy". Co więcej, biskup został zobowiązany do finansowego wsparcia Fundacji Św. Józefa, powołanej przez KEP, z przeznaczeniem na działalność prewencyjną i pomoc ofiarom nadużyć. W komunikacie nie podano jednak, o jakiej kwocie mowa. Wiadomo tylko, że środki te mają pochodzić z prywatnych funduszy Rakoczego.
Zobacz też: PiS planuje wcześniejsze wybory? Fogiel odwołuje się do historii
Pedofilia w Kościele. Duchowny miał tuszować sprawę
Biskup Rakoczy przez ponad 20 lat stał na czele diecezji bielsko-żywieckiej. Obecnie przebywa na kościelnej emeryturze, ma także tytuł biskupa seniora tej diecezji.
Zgodnie z doniesieniami Gazety Wyborczej, w czasach rządów Rakoczego, do kurii zgłosił się ministrant molestowany w dzieciństwie przez księdza pedofila. Prosił duchownego o interwencję w jego sprawie.
Duchowny nie podjął jednak żadnych kroków, aby wyjaśnić tę sprawę, co miało poskutkować tragicznymi konsekwencjami.
Pedofil miał skrzywdzić później kolejnego chłopca, a kuria zareagowała dopiero, gdy Rakoczy przestał stać na czele diecezji.