Trwa ładowanie...

Pedofilia w Kościele. Media: Watykan prowadzi śledztwo ws. kolejnego polskiego biskupa

Nie tylko biskup Edward Janik znalazł się pod lupą Watykanu. Jak donoszą polskie media, śledztwo prowadzone jest także ws. biskupa Tadeusza Rakoczego. Hierarcha miał tuszować kwestię pedofilii w polskim Kościele.

Pedofilia w Kościele. Media: Watykan prowadzi śledztwo ws. kolejnego polskiego biskupaŹródło: PAP
dguk395
dguk395

Jak informuje "Gazeta Wyborcza" Watykan wszczyna śledztwo ws. zaniedbań, których miał się dopuścić biskup Tadeusz Rakoczy.

Pedofilia w Kościele. Media: Biskup Tadeusz Rakoczy miał tuszować sprawę

Biskup Rakoczy przez ponad 20 lat rządził diecezją bielsko-żywiecką. Obecnie jest na kościelnej emeryturze i piastuje urząd biskupa seniora tejże diecezji. Jak donosi "GW", za rządów Rakoczego do kurii miał zgłosić się ministrant molestowany w dzieciństwie przez księdza pedofila.

Ministrant miał domagać się od Rakoczego interwencji w sprawie i ukarania sprawcy. Jak twierdzą dziennikarze "GW", biskup spotkał się z poszkodowanym dwa razy, co mają potwierdzić świadkowie rozmów, jednak nie podjął żadnych kroków w kierunku rozwiązania sprawy.

Zobacz też: Ułaskawienie pedofila. Grzegorz Schetyna: decyzja Dudy jest kompromitująca i haniebna

Pedofilia w Kościele. Media: Decyzja Tadeusza Rakoczego i dramatyczne konsekwencje

Jak twierdzi "Wyborcza", brak działań biskupa Rakoczego miał poskutkować dramatycznymi konsekwencjami. Według doniesień "GW", ksiądz pedofil miał później skrzywdzić kolejnego chłopca. Reakcja kurii miała pojawić się dopiero po tym, gdy miejsce Tadeusza Rakoczego zajął biskup Roman Pindel, który miał wszcząć w sprawie księdza pedofila dochodzenie.

dguk395

Mimo opracowanej przez papieża Franciszka specjalnej procedury ścigania biskupów za tuszowanie przestępstw seksualnych w Kościele, śledztwa wobec polskich hierarchów ruszyły dopiero w 2020 roku. Powodem był głośny dokument braci Sekielskich "Zabawa w chowanego".

To drugi dokument Sekielskich. Pierwszy - "Tylko nie mów nikomu" - pokazał historie ofiar molestowania przez polskich księży. Drugi dokument obnażył postępowanie jednego z hierarchów, biskupa kaliskiego Edwarda Janiaka. Biskup przez lata tuszował sprawę księdza pedofila z Pleszewa.

"Zabawa w chowanego". Śledztwa wobec biskupów

To wobec biskupa Edwarda Janiaka Watykan wszczął pierwsze śledztwo po tym, jak sprawę do kurii papieskiej zgłosił prymas Polski arcybiskup Wojciech Polak. Teraz, według doniesień "Wyborczej", Watykan zajmie się także sprawą biskupa Tadeusza Rakoczego.

Zawiadomienie w jego sprawie miał złożyć pokrzywdzony ministrant, a Stolica Apostolska zbadanie sprawy zleciła metropolicie krakowskiemu abp Markowi Jędraszewskiemu. Ten miał już przesłuchać świadka.

dguk395

"Gazeta Wyborcza" nie wyklucza też dalszych śledztw Watykanu, gdzie zgłoszeń o tuszowaniu pedofilii przez polskich biskupów ma wpływać coraz więcej. Medium informuje o przynajmniej dwóch: jedno ma dotyczyć diecezji kaliskiej, gdzie biskup Edward Janiak i jego poprzednik - biskup Stanisław Napierała, mieli przez 15 lat ukrywać księdza oskarżonego o molestowanie, drugie ma dotyczyć biskupa diecezji radomskiej ks. Henryka Tomasika.

Do sprawy biskupa Tadeusza Rakoczego odniósł się także katolicki publicysta Tomasz Terlikowski. "Watykan nakazał zbadanie oskarżeń o tuszowanie przestępstw seks. przez bp. Rakoczego. Skutkiem były kolejne ofiary. Takich spraw będzie więcej. Trudny czas przed nami. Potrzebna modlitwa, miłosierdzie wobec ofiar, sprawiedliwość wobec sprawców, determinacja do wyjaśnienia spraw" - napisał Terlikowski na Twitterze.

Źródło: "Gazeta Wyborcza"

Masz newsa? Daj znać na dziejesie.wp.pl. Czekamy na wasze zdjęcia, nagrania oraz informacje!

dguk395
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dguk395
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj