Skandaliczne słowa z Moskwy, reakcja Bidena. Poruszenie po ruchu Chin
Prezydent USA Joe Biden jednoznacznie stwierdził, że pomysł, aby to Chiny negocjowały zakończenie wojny w Ukrainie, nie jest racjonalny. - Putin ten plan pochwala, więc jak to może być coś dobrego? - powiedział wprost. MSZ Rosji jest oczywiście innego zdania.
Chińskie MSZ opublikowało w rocznicę inwazji "plan pokojowy", czyli 12 punktów z pomysłami zakończenia wojny Rosji z Ukrainą. Dokument upubliczniono tuż po wycieku informacji o negocjowaniu tajnego kontraktu Moskwy i Pekinu na dostawę na front chińskich dronów, więc w Ukrainie został od razu przyjęty z dużą rezerwą.
Biden: chiński plan pokojowy jest nieracjonalny
- Putin ten plan pochwala, więc jak to może być coś dobrego? - tak na pytanie o plan Chin odpowiedział prezydent USA Joe Biden. - Nie widziałem w planie niczego, co wskazywałoby na to, że jest coś, co byłoby korzystne dla kogokolwiek poza Rosją - dodał w rozmowie z ABC News.
- Pomysł, że to Chiny będą negocjować wynik wojny, która jest całkowicie niesprawiedliwą wojną dla Ukrainy, jest po prostu nieracjonalny - podkreślił amerykański prezydent.
Z kolei na pytanie reportera RMF FM w USA Pawła Żuchowskiego o obawy związane z możliwością stanięcia Chin po stronie Rosji w wojnie z Ukrainą, Joe Biden powiedział: "jak dotąd nie ma na to dowodów".
Chiński "plan pokojowy". Skandaliczna reakcja Rosji
MSZ Rosji stwierdziło w komunikacie, że docenia wysiłki Pekinu na rzecz uregulowania konfliktu w Ukrainie, ale wskazało, że rozwiązanie kryzysu "musi uznawać kontrolę Moskwy nad czterema ukraińskimi regionami".
"Wysoce cenimy szczere pragnienie naszych chińskich przyjaciół, aby przyczynić się do rozwiązania konfliktu w Ukrainie środkami pokojowymi" - stwierdzili dyplomaci reżimu Putina, dodając jednak, że każde porozumienie musi uwzględniać "nowe realia terytorialne".
W tak skandaliczny sposób resort Siergieja Ławrowa nazwał okupowane przez Rosję regiony niepodległej Ukrainy.
Zełenski: dostawy broni są kluczowe
- Podmiotem, inicjatorem jakichkolwiek inicjatyw pokojowych, może być wyłącznie to państwo, na terytorium którego odbywa się wojna - powiedział z kolei prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
- Bardzo chcę wierzyć, że Chiny nie będą dostarczać uzbrojenia Rosji. Dla mnie to jest kluczowe - podkreślił ukraiński przywódca w trakcie piątkowej konferencji prasowej.
"Stanowisko Chin politycznie wspiera Rosję"
Dr Michał Bogusz z Ośrodka Studiów Wschodnich (OSW) w rozmowie z PAP ocenia, że oficjalne stanowisko chińskich władz w sprawie "rozwiązania kryzysu ukraińskiego" politycznie wspiera Rosję i w kontekście samej wojny nie ma praktycznie żadnego znaczenia.
- W dosyć zdawkowy sposób wzywa do zawieszenia broni, ale bez żadnych wstępnych warunków. Brakuje też wezwania do wycofania wojsk agresora. Politycznie wspiera Rosję, ponieważ, nie wymieniając NATO z nazwy, powtarza wszystkie jej zarzuty, że rozszerzenie Sojuszu leży u podstaw "kryzysu" - ocenił ekspert.
Źródła: CNN, ABC News, PAP
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ