Białoruś oskarża Polskę. Wręczyli notę naszemu chargé d’affaires
Białoruskie MSZ wręczyło notę polskiemu chargé d’affaires Krzysztofowi Ożannie. Został oskarżony przez Mińsk o "próbę werbunku" białoruskiego dyplomaty w Mołdawii.
11.12.2024 | aktual.: 11.12.2024 19:48
Wiele informacji, które podają rosyjskie i białoruskie media państwowe oraz oficjele, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.
Białoruskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało o wręczeniu noty polskiemu chargé d’affaires Krzysztofowi Ożannie. Jak podaje agencja BiełTA, powodem było oskarżenie o "próbę werbunku" białoruskiego dyplomaty w Mołdawii.
Dyplomata miał usłyszeć propozycję płatnej korupcji
Niezależny białoruski portal Zierkało przekazał, że w państwowej telewizji Białorusi wyemitowano materiał na ten temat. Do zdarzenia miało dojść w Kiszyniowie. Polscy agenci mieli proponować przedstawicielowi Białorusi w Mołdawii 100 tys. euro za zdradę kraju i współpracę na rzecz obcego wywiadu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rzecznik MSZ Białorusi Anatol Hłaz stwierdził, że "naruszono szereg zasad międzynarodowych". Zapowiedział wystosowanie noty oraz podjęcie innych kroków, które są obecnie rozważane przez stronę białoruską.
Notę, która jest rodzajem upomnienia, przyjął już polski chargé d’affaires Krzysztof Ożanna.
Relacje między Polską a Białorusią są napięte od czasu kooperacji Mińska w rosyjską inwazję na Ukrainę. Białoruski dyktator Alaksandr Łukaszenka, który początkowo użyczył swojego terytorium przed pełnoskalową napaścią na Kijów w lutym 2022 roku, w kolejnych miesiącach wojny odmówił wysłania na front swoich żołnierzy.
Przeczytaj również: Ważna nominacja z PiS ws. TK. Padło nazwisko
Jednak Białoruś nadal podejmuje, wspólnie z Rosją, działania, które mają destabilizować region. Przez białoruską granicę wysyłani są od lata 2022 roku migranci, sprowadzani celowo z krajów objętych kryzysem.