O rzekomej napaści na placówkę dyplomatyczną Federacji Rosyjskiej w stolicy Polski poinformował w czwartek Iwan Nieczajew, wiceszef departamentu informacji i prasy rosyjskiego MSZ. Moskwa zażądała od Warszawy zbadania "incydentu", który miał wydarzyć się w nocy z 11 na 12 listopada.