Będzie odejście z Lewicy? "Spodziewaliśmy się tego"
Jeszcze przed wyborami klub Lewicy może się zmniejszyć. Jak nieoficjalnie podają media, partię ma opuścić Karolina Pawliczak. Spekuluje się o jej przejściu do innego ugrupowania.
Karolina Pawliczak w latach 2014–2018 byłą wiceprezydentką Kalisza. Rok później weszła z list Lewicy do parlamentu, reprezentując Wielkopolskę. Posłanka pełni obecnie funkcję wiceprzewodniczącej klubu parlamentarnego formacji. Pierwsze spekulacje dotyczące możliwej zmiany barw partyjnych pojawiły się już w marcu.
Karolina Pawliczak może odejść z Lewicy
Jak nieoficjalnie informuje Interia, Pawliczak ostatecznie postanowiła opuścić szeregi Nowej Lewicy, o czym ma poinformować w środę. Powodem ma być proponowany jej numer na liście w okręgu kaliskim. Posłanka miała uznać, że "dwójka" nie da jej szans na ponowne wejście do Sejmu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Interia ustaliła jednocześnie, że pierwsze miejsce na wspomnianej liście ma zająć Wiesław Szczepański, który choć nie potwierdził decyzji ws. startu, przyznał, że odejście Pawliczak "nie byłoby zaskoczeniem".
- Spodziewaliśmy się tego od dłuższego czasu. To aksamitny rozwód - powiedziała z kolei portalowi osoba z otoczenia Włodzimierza Czarzastego.
Lewica apeluje o pakt sejmowy
Z kolei sam Czarzasty, z szefem klubu Lewicy Krzysztofem Gawkowskim podczas konferencji prasowej w Sejmie, apelowali do lidera PO Donalda Tuska, prezesa PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza i szefa Polski 2050 Szymona Hołowni, aby podpisali pakt sejmowy, którego treść osobiście przekazał przed świętami Wielkiej Nocy, a który zakłada m.in. aby w kampanii wyborczej się nie atakować i wspierać się, a także, że po ewentualnej wygranej w jesiennych wyborach podpisać pakt o współrządzeniu.
- Pokażmy ludziom, że chcemy współpracować. Nie zmarnujmy tego, co się stało w niedzielę. Pokażmy ludziom, że potrafimy słuchać ich zdania - apelował Czarzasty odnosząc się do organizowanego przez PO i Donalda Tuska marszu, w którym uczestniczyli także liderzy Polski 2050, PSL i Nowej Lewicy.
Źródło: Interia, PAP