"Skradł show" w TVP Info. Nagle podszedł i dorwał się do mikrofonu
W trakcie relacji z Marszu Niepodległości do reportera TVP Info podbiegł mężczyzna, który okazał się fanem publicznej telewizji. - Wspaniali dziennikarze, będziemy ich zawsze bronić - mówił.
Ulicami Warszawy przeszedł Marsz Niepodległości, w którym wzięło udział - według szacunków ratusza - 40 tys. osób. Reporter TVP Info podkreślał, że wśród uczestników byli seniorzy oraz młodzi i nie było "żadnych różnic, które mogłyby podzielić". W pewnym momencie relację przerwał mu jeden z maszerujących mężczyzn.
- Nigdy nie będzie (różnic), TVP Info, nie damy się podzielić. To wspaniali dziennikarze. (Michał) Rachoń, (Adrian) Klarenbach, (Magdalena) Ogórek, to są wspaniali dziennikarze i będziemy ich zawsze bronić - mówił fan Telewizji Polskiej. - Ja spod Koszalina jestem, przyjadę i będę ich bronił zawsze - podkreślił.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Następnie do reportera podeszła kobieta, która mniej żywiołowo również wyraziła poparcie. - Chciałabym się dołączyć również, popieram absolutnie - mówiła.
TVP kontra opozycja
TVP od wyborów straszy, że koalicja KO-Trzecia Droga-Lewica przygotowuje "likwidację mediów publicznych". W "Wiadomościach" już kilka razy pokazywano wypowiedzi fanów TVP oraz emitowano telefony widzów.
- Telewizję teraźniejszą (TVP w obecnej postaci - red.) można słuchać, ale oni chcą wprowadzić niemiecką telewizję. Nie, dziękuję - mówił jeden z rozmówców TVP.
Telewizja Polska uruchomiła także specjalną infolinię, na której zbierają korzystne dla siebie wypowiedzi.
Przypomnijmy, że według sondaży, np. czwartkowego badania IBRiS dla "Rzeczpospolitej", prawie 60 proc. uważa, że w mediach publicznych powinno dojść do zmian personalnych.
Na drodze do zmian stoi jednak Rada Mediów Narodowych zdominowana przez nominatów PiS. Opozycja planuje jednak postawić TVP i Polskie Radio w stan likwidacji, by w ten sposób wprowadzić zarząd komisaryczny.
Czytaj więcej: