Pytali Trumpa o sytuacje w Polsce. Nie odpowiedział
- Panie prezydencie! Jakaś odpowiedź na działania Rosji, rosyjskie drony naruszające polską przestrzeń powietrzną? - takie pytanie zadała dziennikarka Donaldowi Trumpowi. Amerykański prezydent nie odpowiedział, pomachał tylko zgromadzonym i wsiadł do samochodu.
Donald Trump udał się ze współpracownikami we wtorek wieczorem do jednej z waszyngtońskich restauracji na kolację. Przy tej okazji został zapytany o naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony.
Amerykański prezydent nie odpowiedział. Pomachał tylko do zgromadzonych i nie udzielił odpowiedzi na żadne z zadawanych mu pytań.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
CBŚP weszło na posesję. To co znaleźli zadziwiło
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej
Szczątki drona spadły na dom w Wyrykach. "Uwaga! W związku z operacją neutralizacji obiektów, które naruszyły granice RP, informuj służby o dronach lub miejscach ich upadku. Zachowaj spokój" - brzmi wiadomość wysłana przez Rządowe Centrum Bezpieczeństwa, którą przed godziną 7 w środę otrzymali mieszkańcy.
Sprawę skomentowało już także NATO. "Liczne drony wtargnęły w nocy do polskiej przestrzeni powietrznej i zostały zatrzymane przez polskie i natowskie siły obrony powietrznej" - poinformował Sojusz. "Sekretarz generalny Sojuszu pozostaje w ścisłym kontakcie z polskimi władzami" - Allison Hart, rzeczniczka prasowa NATO.
Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował, że "polskie i sojusznicze systemy radiolokacyjne śledziły kilkanaście obiektów, które naruszyły przestrzeń powietrzną".
Mieszkańcy wschodniej Polski dostali w związku z sytuacją alerty RCB. "Uwaga! W związku z operacją neutralizacji obiektów, które naruszyły granice RP, informuj służby o dronach lub miejscach ich upadku. Zachowaj spokój".