Wykryli kilkanaście obiektów. Szef MON potwierdza zestrzelenie

"Zostańcie w domach". Rosyjskie drony nad Polską [RELACJA NA ŻYWO]

"Na rozkaz Dowódcy Operacyjnego RSZ natychmiast uruchomiono procedury obronne" - podkreśla wicepremier i szef MON.

Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował, że "polskie i sojusznicze systemy radiolokacyjne śledziły kilkanaście obiektów, które naruszyły przestrzeń powietrzną. Wobec tych, które mogły stanowić zagrożenie, Dowódca Operacyjny RSZ podjął decyzję o ich neutralizacji. Drony, które mogły stanowić zagrożenie zostały zestrzelone. Trwają działania związane z poszukiwaniem i wskazaniem miejsc możliwego upadku elementów obiektów".

"O godz. 5:40 w miejscowości Czosnówka policjanci potwierdzili odnalezienie uszkodzonego drona. Powiadomiliśmy odpowiednie służby. Trwają czynności" - poinformowała policja.

Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że w trakcie nocnego ataku Federacji Rosyjskiej na Ukrainę, polska przestrzeń powietrzna została naruszona przez drony.

Premier Donald Tusk poinformował, że obiekty zostały zestrzelone. Dodał, że poinformował sekretarza generalnego NATO o działaniach wobec obiektów, które naruszyły polską przestrzeń powietrzną.

Na godz. 8 premier Donald Tusk zwołał nadzwyczajne posiedzenie Rady Ministrów.

Podniesiony został alarm dla jednostek policji z garnizonów: podlaskiego, lubelskiego, podkarpackiego i mazowieckiego. Zamknięto przestrzeń powietrzną nad lotniskami w Rzeszowie, Lublinie, Okęciu i Modlinie.

Czytaj także: Straż pożarna na wschodzie Polski w stanie gotowości