Beata Szydło w tarapatach. Najnowszy sondaż może zwiastować poważne zmiany w rządzie
W połowie listopada ma dojść do rekonstrukcji rządu. Nie wiadomo na razie, kto straci stanowisko, jednak giełda nazwisk powiększa się z dnia na dzień. Wśród osób, które typowane są do odejścia z Rady Ministrów coraz częściej pojawia się nazwisko samej premier Beaty Szydło. W najnowszym sondażu Polacy odpowiedzieli, czy chcieliby zmiany szefowej rządu.
Pozycja Beaty Szydło nie jest w ostatnich tygodniach najmocniejsza. Z sondażu przeprowadzonego przez IBRiS dla "Rzeczpospolitej" wynika, że ponad 50 proc. ankietowanych opowiedziało się za zmianą na fotelu premiera.
Pytanie brzmiało "Czy zdaniem Pani/Pana powinno dojść do zmiany obecnego premiera rządu?". Aż 29,9 proc. osób odpowiedziało "zdecydowanie tak", a kolejne 20,6 proc. po prostu było za. Daje to łącznie wynik 50,6 proc. wszystkich badanych.
Przeciwko zmianie premiera opowiedziało się 35,8 proc. ankietowanych. Zdecydowanych zwolenników pozostania Beaty Szydło na fotelu Prezesa Rady Ministrów jest 19,6 proc. Osób, które "raczej nie zgadzają się" na zmianę premiera jest 16,2 proc.
W piątek po południu miało odbyć się w siedzibie PiS przy ul. Nowogrodzkiej spotkanie kierownictwa PiS poświęcone rekonstrukcji rządu. Z powodu choroby Jarosława Kaczyńskiego spotkanie zostało przełożone. Wicemarszałek Senatu Adam Bielan ujawnił, że odbędzie się ono w tym tygodniu.
