Australijscy żołnierze będą szkolić ochotników z Ukrainy

Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ

Śledź też wydarzenia w Ukrainie w naszej RELACJI NA ŻYWO

Operacja INTERFLEX to międzynarodowy program szkoleniowy stworzony w Wielkiej Brytanii. Jego celem jest wyszkolenie ukraińskich cywilów, którzy dołączą do walki przeciwko żołnierzom Władimira Putina.

W tym roku w szkoleniach weźmie udział aż 20 tys. rekrutów - informuje portal news.com.au. Szef australijskiej armii, generał Simon Stuart przekazał, że w ćwiczeniach biorą udział "zwykli" Ukraińcy, którzy chcą bronić swojej ojczyzny. - Wśród nich są cukiernicy, taksówkarze i fryzjerzy, ale wszyscy mają wspólny cel, są zaangażowani, odważni i skupieni - przekazał Stuart.

Australijski minister obrony Richard Marles podkreślił, że program szkolenia obejmuje przede wszystkim "podstawowe zasady taktyczne piechoty", co "pomoże poborowym zdobyć umiejętności niezbędne do walki na froncie".

Marles zaznaczył, że udział australijskich wojsk w operacji to "znak wsparcia Ukrainy" i "odpowiedź na działania Rosji." - Podczas ćwiczeń wykorzystane zostaną podarowane wcześniej Ukrainie transportery opancerzone Bushmaster - powiedział minister obrony Australii, jak podaje news.com.au.

Minister ds. weteranów i personelu obronnego Australii Matt Keogh podkreślił, że żołnierze "z dumą wspierają dzielny naród Ukrainy i jego siły zbrojne". - Ważne jest, by Ukraina była w stanie podjąć walkę, nie tylko z większą ilością sprzętu, ale też z żołnierzami, którzy są w stanie umiejętnie działać na froncie po to, by kraj mógł doprowadzić do zakończenia konfliktu na własnych warunkach - wyjaśnił Keogh.

Dotychczas Australia przekazała Ukrainie wsparcie militarne w wysokości ok. 655 mln dolarów.