Atomowy okręt stracił napęd? Źródło z Rosji zabrało głos
Atomowy okręt podwodny Orioł, należący do marynarki wojennej Rosji, miał stracić napęd na wodach należących do Danii. Informację podał jeden z duńskich portali. Głos w tej sprawie zabrało rosyjskie źródło wojskowe.
05.08.2021 21:54
Do niebezpiecznego zdarzenia na wodach należących do Danii miało dojść w piątek 30 lipca. 30-letnia atomowa łódź podwodna Orioł miała płynąć w asyście holownika oraz dużego niszczyciela rakietowego Wiceadmirał Kułakow znajdujących się w składzie marynarki wojennej Rosji.
Dania. Rosyjski okręt atomowy stracił napęd?
Jak informuje duński portal Thebarentsobserver, rosyjski okręt atomowy z asystą miał płynąć z portu w Petersburgu na Półwysep Kolski. Pech chciał, że, według doniesień portalu, w łodzi podwodnej na duńskich wodach zepsuł się napęd.
Przebieg zdarzeń w rozmowie z serwisem mieli opisać duńscy marynarze z okrętu patrolowego HDMS Diana, który miał eskortować rosyjskie okręty podczas przeprawy przez wody należące do Danii.
Jak przekazali marynarze, w pewnym momencie podwodny okręt atomowy zatrzymał się, a po dłuższym czasie znajdujący się na nim marynarze mieli wyjść na zewnątrz w kamizelkach ratunkowych.
Atomowy okręt bez napędu? Dania przywołuje relację marynarzy
Z relacji duńskich marynarzy wynika, że cała sytuacja wyglądała "tragicznie". Załoga HMS Diana miała zaoferować pomoc marynarzom z Rosji, jednak ich propozycja została "grzecznie, ale nie zaskakująco odrzucona".
Jak przekazali Duńczycy, do rosyjskiego okrętu atomowego mieli podpłynąć Rosjanie z innego statku, jednak po chwili silniki Orioła ruszyły, a okręty kontynuowały rejs.
Podobną informację o problemach rosyjskiego okrętu atomowego z napędem miała potwierdzić strona norweska. Rzeczniczka połączonego sztabu norweskich sił zbrojnych major Elisabeth Eikeland miała podkreślić, że jest to "zawsze niepokojące, gdy okręt tego typu ma problemy z napędem".
Dania. Atomowy okręt bez napędu? Rosyjskie źródła zaprzeczają
Doniesieniom duńskiego serwisu oraz stronie norweskiej zaprzeczają jednak rosyjskie agencje TASS oraz RIA Nowosti. Te powołują się na wypowiedź jednego z wysokich rangą wojskowych, który podkreślił, że pogłoski o tym, że "okręt stracił napęd, nie odpowiadają rzeczywistości".
Jak zauważają jednak Duńczycy, Orioł należy do tej klasy okrętów, co okryty ponurą sławą Kursk. Ten okręt atomowy zatonął w 2000 roku, "grzebiąc" pod wodą 118 członków załogi. Wszystko z powodu wybuchu, który zniszczył część okrętu podczas manewrów na Morzu Barentsa.
Źródło: PAP