Rosjanie poderwali bombowce. Zmusili ich do ucieczki

Od czterech dni obwód murmański w Rosji atakowany jest przez ukraińskie drony. Bezzałogowce jak na razie udaje się strącić, ale Rosjanie w obawie przed uderzeniem poderwali jednocześnie pięć bombowców i ewakuowali je z bazy Ołenia, która jest na celowniku Ukrainy. Po raz pierwszy od grudnia 2022 roku w bazie nie ma ani jednej maszyny.

Atak za kołem podbiegunowym. Rosjanie ewakuowali bombowce
Atak za kołem podbiegunowym. Rosjanie ewakuowali bombowce
Źródło zdjęć: © TG
Mateusz Czmiel

"Ukraińskie drony zaatakowały w środę obwód murmański" - poinformował gubernator regionu Andrei Chibis. Według rosyjskich oficerów wojskowych drony zdołały dolecieć aż do wsi Wysokie na północy regionu, w pobliżu której znajduje się lotnisko wojskowe Ołenia, gdzie stacjonują strategiczne bombowce Tu-95MS i Tu-22M3.

"Ukraina po raz pierwszy zaatakowała obwód murmański przy użyciu dronów. To najdłuższy rekord zasięgu w całej wojnie" - ogłasza The Moscow Times".

Rosjanie ewakuowali swoje bombowce

Nalot, podczas którego ukraińskie drony po raz pierwszy zaatakowały cele za kołem podbiegunowym, miał rekordowy zasięg od początku wojny: odległość od granicy do wsi Wysokie wynosi 1850 km.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Poprzedni rekord – 1,8 tys. km – ukraińskie Siły Zbrojne ustanowiły pod koniec maja, atakując Orsk w obwodzie orenburgskim, gdzie znajduje się stacja radarowa wczesnego ostrzegania przed atakiem nuklearnym (radar Woroneż). Wcześniej najdalszym celem ukraińskich dronów był obiekt w mieście Salawat w Republice Baszkortostanu, położonym 1660 km od granicy rosyjsko-ukraińskiej.

Flying Fox leciał w kierunku bombowców

Według kanału Mash dron, który zaatakował obwód murmański, mógł przylecieć z obwodu czernihowskiego w Ukrainie. Mieszkańcy regionu widzieli wcześniej dokładnie ten sam model drona - UAV A22 Flying Fox.

W związku z trwającymi od czterech dni nalotami na lotniskach w Murmańsku i Apatit wprowadzono ograniczenia w korzystaniu z przestrzeni powietrznej.

Wszystkie drony jak na razie udało się strącić jednak Rosjanie w obawie o swoje maszyny, które wykorzystują do przeprowadzania ataków rakietowych na Ukrainę, poderwali jednocześnie pięć bombowców strategicznych Tu-95 i ewakuowali je do bazy "Engels-2".

"Powodem masowego przemieszczenia bombowców strategicznych był atak ukraińskich dronów" - pisze Obozrevatel.

Atak na bazę wojskową

"W rzeczywistości, biorąc pod uwagę trasę pośrednią, dron pokonał około 2 tys. km, a stało się to możliwe dzięki 'ogromnym dziurom' w rosyjskim systemie obrony powietrznej – pisze rosyjski kanał "Informator Wojskowy". "Taki cel mógł przelecieć tak duży dystans dzięki dobrze zaprojektowanej trasie, uwzględniającej mapy skąpych obszarów pozycji obrony powietrznej i działanie ich radaru" - twierdzi kanał.

Baza Ołenia została z sukcesem zaatakowana pod koniec lipca. Jak wówczas informowano, zniszczono aż dwa bombowce strategiczne Tu-22M. Lotnisko położone jest 1800 km od Ukrainy za kołem podbiegunowym w obwodzie murmańskim.

Wybrane dla Ciebie
Wyłączono komentarze

Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski