Atak w Kaliszu. Zaczęła tracić przytomność po powąchaniu perfum
Do przerażającej sytuacji doszło w weekend w Kaliszu. Nieznany sprawca zaatakował kobietę. Użył do tego perfum. Kobieta po ich powąchaniu zaczęła tracić przytomność.
Informację o zdarzeniu przekazał Polskiej Agencji Prasowej kom. Witold Woźniak z Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Do ataku doszło w sobotę przed południem w budynku przy ulicy Jabłkowskiego w Kaliszu. Do drzwi jednego z mieszkań zapukał mężczyzna.
Zobacz też: Andrzej Duda spotka się z Przemysławem Czarnkiem. Znamy szczegóły
Atak na kobietę w Kaliszu. Użyto perfum
Nieznajomy przedstawił się jako akwizytor. Zaproponował kobiecie perfumy w bardzo atrakcyjnej cenie.
Następnie mężczyzna spryskał kobiecie skórę. Gdy ofiara powąchała swoją dłoń, nagle źle się poczuła. Zaczęła tracić przytomność.
Rzecznik prasowy kaliskiej policji zaznaczył, że kobiecie w ostatniej chwili udało się zatrzasnąć drzwi i wezwać pomoc. Na miejsce przybyli funkcjonariusze. Przeszukali okolicę, ale nikogo nie zatrzymano.
Policja raz jeszcze zaapelowała o niewpuszczanie obcych osób do swoich mieszkań. - Nawet, jeżeli ktoś rzeczywiście będzie oferował coś do sprzedaży, to nigdy nie mamy pewności, że towar nie pochodzi z przestępstwa - zaznaczył kom. Woźniak.